Zgorzelec: Zakład Gazowniczy ma zostać zlikwidowany

Zakład Gazowniczy w Zgorzelcu ma zostać zlikwidowany - tak od wielu dni powtarzają pracownicy i związkowcy. - O planach likwidacji dowiedzieliśmy się w grudniu, kiedy opracowano krótkoterminową strategię grupy kapitałowej PGNiG - mówi Józef Bartkowicz, przewodniczący związków zawodowych w zgorzeleckiej gazowni.
Według nowej strategii, likwidacja ma dotknąć sześć regionalnych spółek gazowniczych, w tym Dolnośląską Spółkę Gazowniczą do której należy zakład w Zgorzelcu.
- W miejsce likwidowanych spółek powstanie jedna spółka dystrybucyjna w Warszawie - wyjaśnia Bartkowicz.
W Zgorzelcu pracuje 315 pracowników, którzy nie są pewni swojej przyszłości. Jak przyznaje szef związków, struktura organizacyjna nowej firmy ma zostać przedstawiona do konsultacji związkom dopiero w kwietniu. - Do tej pory czekamy w niepewności - dodaje Bartkowicz.
Związki zawodowe skierowały pismo dotyczące likwidacji spółki m.in. do wszystkich posłów ziemi jeleniogórsko -legnickiej oraz do senatora Jana Michalskiego. Senator wydał oświadczenie, w którym zwraca się do Mikołaja Budzanowskiego, ministra Skarbu Państwa o udzielenie informacji w sprawie likwidacji spółki oraz planów restrukturyzacyjnych dotyczących spółek gazowniczych.
Joanna Zakrzewska, rzecznik PGNiG zaprzecza informacjom. - Spółka nie planuje zwolnień grupowych - wyjaśnia. Zakrzewska dodaje, że przy zmianach restrukturyzacyjnych w firmach zawsze pojawiają się emocje, ale w tym wypadku są one niepotrzebne. - Wszystkie nasze działania będziemy konsultować ze związkami - uspokaja. - Zmieni się struktura firmy, a w miejsce spółek powstaną oddziały - dodaje Zakrzewska.
Zapewniono nas, że pracownicy odpowiedzialni za utrzymanie i rozwój sieci, zapewnienie prawidłowej i bezpiecznej eksploatacji systemu dystrybucyjnego oraz dystrybucję paliwa gazowego zatrudnieni w Zgorzelcu nadal będą wykonywać swoją pracę w tych samych miejscach oraz w tych samych budynkach.
Firma poszukuje oszczędności, ale jak podkreśla przedstawicielka PGNiG nie odbędą się one kosztem osobowym oraz pracowniczym. Przede wszystkim zmniejszona zostanie liczba członków zarządów, rad nadzorczych i części kadry zarządzającej.
Ile zaoszczędzi spółka dzięki zmianom? - Szacujemy, że w skali całej grupy kapitałowej PGNiG proces przyniesie oszczędności w przedziale od ponad 200 do ponad 400 mln złotych w skali roku - mówi Zakrzewska.
Równocześnie rzecznik PGNiG zaznacza, że władze spółki są otwarte na dyskusję ze związkami. - Jeżeli strona społeczna zgłosi potrzebę opracowania Programu Dobrowolnych Odejść, to zarząd jest do tego gotowy - dodaje Zakrzewska.
Zmiany rozpoczęły się w 2012 roku w centrali spółki PGNiG w Warszawie. Decyzje konsolidacyjne zatwierdzane przez wszystkie organy zapadną do końca czerwca. Cały proces konsolidacji zakończy się do 30 września tego roku.