Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektrownia Turów broni się przed oskarżeniami o spowodowanie powodzi

Janusz Pawul
Roman Walkowiak, prezes PGE Elektrowni Turów, od kilku dni wyjaśnia wszelkie okoliczności powodzi i kategorycznie nie zgadza się na obciążanie elektrowni odpowiedzialnością za powodziowe szkody
Roman Walkowiak, prezes PGE Elektrowni Turów, od kilku dni wyjaśnia wszelkie okoliczności powodzi i kategorycznie nie zgadza się na obciążanie elektrowni odpowiedzialnością za powodziowe szkody Janusz Pawul
Dotarło do nas oficjalne stanowisko zarządu PGE Elektrowni Turów w sprawie przerwania zapory w Niedowie (7 sierpnia br.) i jego skutków. Oto ono:

OŚWIADCZENIE PGE ELEKTROWNI TURÓW S.A.
W związku z pojawiającymi się w mediach lokalnych i krajowych nieprawdziwymi informacjami na temat przyczyn powodzi w powiecie zgorzeleckim i mieście Görlitz, w sposób bezpośredni obwiniającymi elektrownię Turów, w związku z przerwaniem zapory należącej do elektrowni na rzece Witka, wyjaśniamy co następuje:

1. Pojemność zbiornika Niedów wynosiła ok. 5 mln metrów sześciennych wody, a w wyniku opadów przez zbiornik przepłynęło ok. 6-cio krotnie więcej, zatem naturalnym jest, iż woda musiała znaleźć ujście ponad koroną zapory i w efekcie spowodować rozszczelnienie zbiornika, pomimo maksymalnego zrzutu wody;
2. Zbiornik Witka nie jest zbiornikiem retencyjnym, jest zbiornikiem wyłącznie technologicznym i przepływowym, dlatego też nie posiada stale utrzymywanej rezerwy powodziowej i nie jest włączony do systemu przeciwpowodziowego regionu;
3. Paradoksalnie rozszczelnienie zapory złagodziło wielkość fali powodziowej oraz pozwoliło na wydłużenie ewakuacji mieszkańców;.
4. Rozszczelnienie nie miało żadnego znaczącego wpływu w masie przepływu wody „powodziowej” w Nysie Łużyckiej wynoszącej ok. 100 mln m3, gdyż udział wody z rozszczelnienia zapory wynosił ok. 2% w fali kulminacyjnej i kolejne ok. 2% w następnych 8-12 godzinach;
5. Eksploatacja zbiornika w Niedowie była prowadzona prawidłowo, zgodnie z obowiązującymi procedurami zawartymi w instrukcjach technicznych zbiornika;
6. Zbiornik Witka pełni również funkcjęk zasilania w wodę pitną dla miasta i gminy Bogatynia;

PGE Elektrownia Turów S.A. jest firmą odpowiedzialną społecznie, działa transparentnie, dysponuje stosowną dokumentacją, która dla zainteresowanych potwierdza, że wszelkie działania operacyjne podejmowane przez obsługę zapory były poprawne i w żaden sposób nie przyczyniły się do zwiększenia skutków powodzi.
Informujemy również, że do PGE Elektrowni Turów S.A. ze strony samorządu niemieckiego nie wpłynęły żadne pisma o wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.

Brak rzetelności informacyjnej w tym zakresie, zagraża bezpośrednio dobrej reputacji spółki nie tylko na rynku lokalnym, ale i europejskim, która od lat cieszy się uznaniem klientów, lokalnych społeczności, pracowników i kooperantów.

Prezentowana nierzetelność informacyjna może przyczynić się do niczym nieuzasadnionych strat dla wyników spółki, na co jako Zarząd nie możemy wyrazić zgody. Deklarowaliśmy i nadal podtrzymujemy pełne zaangażowanie dla wszystkich działań wyjaśniających, jak również analiz i prac służących zapobieganiu podobnym kataklizmom w przyszłości.

Tylko u nas możecie posłuchać kilkuminutowej rozmowy z prezesem Romanem Walkowiakiem, której tematem jest niedawna powódź, przerwanie zapory w Niedowie, plany jej odbudowy oraz rola niewykorzystanego przez Niemców do walki z powodzią zbiornika Berzdorfersee.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bogatynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto