Na metę na Farmie na Rozdrożu w Mikułowej dotarł komplet zawodników i zawodniczek (w tym nagrodzeni za przebrania Młoda Para Kilka Lat Później, Czerwony Kapturek z ekipą piratów i anielskim psem, nindza [pisownia fonetyczna], urzędasy oraz bocian-man).
Tamże, dzięki hojności Gminy Sulików, PGNiG Gazowni Zgorzeleckiej, Stowarzyszenia Rodzicielstwa Zastępczego oddziału Dolnośląskiego (projekt Dobry Wujek), BZ WBK oddziału Zgorzeleckiego i Marzeny, która upiekła ciasto odbyła się feta, uzupełnienie straconych kalorii kiełbaską i chlebem ewentualnie owocami oraz wspomnianym ciastem. Wszystko to w rytmach muzyki granej na żywo przez duet weteranów scen na akordeon i bardzo rzadki, oryginalny instrument jakim są cymbały wileńskie.
Cel charytatywny także został wypełniony - na rodzinę zastępczą państwa Kronkowskich z Trójcy zebrano 300 złotych dobrowolnego wpisowego. Trzeba też powiedzieć, że ta 10 osobowa rodzina wzięła aktywny udział w imprezie.
Pogoda i humory dopisały, kolejny Wielkanocny Bieg dla Jaj trzeba uznać za udany - ze względu na trzykrotnie większą frekwencję i co najmniej trzykrotnie większą barwność niż w zeszłym roku.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?