Jak spędzić sylwestrową noc?

Propozycji jest dużo. Jak mieszkańcy mogą spędzić ten beztroski czas? Naprzeciw dymówkom i Sylwestra z telewizją stoją sale weselne, świetlice, domy kultury, kluby, restauracje, hotele, itd. Co mieszkańcy Zgorzelca i okolic wybierają?
_- Dla mnie zawsze najlepszy sylwester to dymówka z przyjaciółmi. Spotkanie, na które przychodzą znajomi i razem świetnie się bawimy. Nie ukrywam, że jest to najtańszy sposób spędzenia sylwestra, no nie licząc sylwestra z jedynką – _opowiada Tomasz, 22-latek ze Zgorzelca
Niewątpliwie najbardziej ekonomicznym sposobem na Sylwestra jest zostać w domu i przy kieliszku szampana oglądać świat celebrytów.
- Moje babcie od lat spędzają w ten sposób sylwestra. To smutne, że nie zawsze mają możliwość wybrać się gdzieś ze znajomymi. Często powodem jest zdrowie albo brak perspektyw czy chęci. Jest przecież wiele emerytów, którzy spotykają się w swoich kręgach na np. dansingach – mówi Anita z Zawidowa.

Zabawy sylwestrowe w większych miastach odbywają się na rynkach. Miasto organizuje koncerty i pokazy fajerwerków. Jeszcze kilka lat temu na Moście Staromiejskim w Zgorzelcu tak spędzić sylwestrową noc. W Bogatyni przy urzędzie miasta także praktykowana była taka forma zabawy. Dziś niestety w powiecie zgorzeleckim królują imprezy zamknięte.
_- Nie mamy jeszcze planów na sylwestra. Wszystko okaże się jak co roku, na ostatnią chwilę. Razem z chłopakiem mamy kilka zaproszeń do znajomych. Chcielibyśmy pójść na prawdziwy bal, ale to nie możliwe, ponieważ jest za drogo. Oprócz opłat za wstęp w wysokości co najmniej 200 złotych, trzeba liczyć alkohol we własnym zakresie, kreacje, fryzurę, itd – _komentuje Joanna Górska, mieszkanka Zgorzelca.
A wy jak planujecie spędzić jutrzejszą noc?