Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ordynator Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej zgorzeleckiego szpitala dr Maciej Błaszczyński został zwolniony z pracy

MAK
archiwum prywatne
Nie wiadomo dlaczego specjalista z wieloletnim stażem został zwolniony z dnia na dzień. W zasadzie sam lekarz - dr Maciej Błaszczyński nie ma pojęcia o co tak naprawdę chodzi.

Decyzja dyrektorki WS SP ZOZ w Zgorzelcu - Zofii Barczyk była tak absurdalna dla mieszkańców, że postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i wystąpili z petycją do Starosty powiatu zgorzeleckiego - Urszuli Ciupak z prośbą o interwencję i przywrócenie do pracy dr Błaszczyńskiego.
Przypominamy, że dr Błaszczyński jest specjalistą z 18-letnim doświadczeniem na stanowisku Ordynatora, uratował wielu mieszkańcom zdrowie i życie. Stworzył Oddział Chirurgii Onkologicznej w Zgorzelcu od podstaw. O co więc chodzi? Dokładnie się teraz tego nie dowiemy, ponieważ próbowaliśmy skontaktować się z panią dyrektor, ale poinformowano nas, że pani Barczyk przebywa na dwutygodniowym urlopie.
Z naszych informacji wynika, że dyrekcja zarzuca ordynatorowi złe traktowanie swoich asystentów.

Poniżej przedstawiamy oficjalne oświadczenie lekarza:

W związku z bezprawnymi pomówieniami o rzekomym złym traktowaniu moich asystentów przeze mnie , nieposzanowaniu Ich godności ,potrzeby usunięcia mnie ze stanowiska , oraz przekazywaniu tych informacji bez mojej wiedzy oraz bez prawidłowego ich rozpoznania przez zastępcę Dyrektora do Spraw Lecznictwa Pana dr. Marcina Wolskiego pragnę złożyć następujące oświadczenie .

Oświadczam

Jestem oficerem- lekarzem, od 18 lat kieruję zgorzelecką chirurgią . Od czasu kiedy uzyskałem możliwość wpływania na rozwój naszej chirurgii starałem się każdego dnia mojej pracy uświadamiać moim asystentom, że lekarz a w szczególności chirurg pełni swoistą służbę w stosunku do swoich chorych , cierpliwie , czasami stanowczo i z pełnym poświęceniem wymagałem od nich prawidłowego zachowania , mówienia dzień dobry, przedstawiania się chorym i bycia z nimi w ich troskach związanych z chorobą . Nigdy nie zdarzyło się abym ich poniżał , obniżał ich godność i w sposób obelżywy ich traktował . Wychowałem i wykształciłem wielu wspaniałych chirurgów.

Dzień pracy jest zawsze skrupulatnie zaplanowany, przypadki omówione, innymi słowy każdy wie co ma w danej chwili robić , analizujemy na odprawach niestety także nasze błędy , nieprawidłowości- aby w przyszłości nie dochodziło do ponownych . Dla chirurga porażka jest niezwykle bolesna lecz czując wsparcie swoich kolegów, jest to łatwiej znieść.

Wprowadziłem zwyczaj uczestniczenia w sekcjach zwłok naszych pacjentów uznając, że sala sekcyjna to miejsce gdzie życie raduje się ze śmierci, a lekarz z pełną pokorą może w przyszłości poprawić swoje leczenie.

Zawsze wyznawałem zasadę poszanowania ludzkiej godności, wyczucia jego potrzeb, pochylenia się nad jego problemami czasami nawet rodzinnymi co mogą potwierdzić moi obecni asystenci.

Dbając o rozwój zgorzeleckiej chirurgii sam zdobyłem specjalizację z chirurgii onkologicznej i po wielu staraniach i trudach uzyskałem akceptację aby oddział chirurgiczny w Zgorzelcu był również oddziałem chirurgii onkologicznej- uzyskałem akceptację ówczesnego Konsultanta Krajowego w dziedzinie chirurgii onkologicznej Pana Profesora Andrzeja Szawłowskiego- było to wynikiem trudów , czasami bardzo fizycznie obciążających operacji wykonywanych w Centrum Onkologii w Warszawie pod jego okiem- rezultat to akceptacja mojego profesjonalizmu i zgoda na zmianę nazwy oddziału. Można powiedzieć więc, że jestem protoplastą onkologii zgorzeleckiej, oczywiście nie mogę pominąć roli Pani dyrektor Zofii Barczyk która zawsze wspierała mnie i zarażała swoim entuzjazmem. A potem to ciężka praca aby zgorzelecka onkologia zaistniała na Dolnym Śląsku, mobilizowanie innych lekarzy do specjalizowania się w chirurgii onkologicznej.( Pani dr Zel , dr Gupta -mój zastępca). Zawsze mówiłem i mówię moim asystentom że tylko dobry człowiek może być dobrym chirurgiem .

Od 2014 roku kiedy w Polsce wprowadzono Pakiet Onkologiczny z całą zapalczywością rzuciłem się w wir pracy – zorganizowałem spotkania z lekarzami POZ szkoląc ich , szkoląc moich lekarzy i przez cztery lata do 2018 roku dodatkowo poza obowiązkami ordynatorskimi osobiście prowadziłem Pakiet Onkologiczny oraz Profilaktykę raka Piersi .

Obecnie szkolę do specjalizacji trzech rezydentów ,których zaraziłem pasją do chirurgii, umiłowania rzetelności i wierności swoim pacjentom. Poprawiłem funkcjonowanie oddziału wprowadzając nową technologię – laparoskopowe leczenie chorób nowotworowych okrężnicy, osobną jednostkę profilaktyki czerniaka skóry i pełne profesjonalne leczenie raka piersi- do dzieła tego zaangażowałem mojego zastępcę Pana dr. Anila Guptę.

W 2017 roku zdobyłem głosami moich pacjentów drugie miejsce w plebiscycie Chirurg Roku na terenie województwa dolnośląskiego. W uznaniu tych zasług otrzymałem od Pani Dyrektor naszego Szpitala list gratulacyjny gdzie podkreślono cyt” jest dla nas wielkim zaszczytem i satysfakcją, że mamy w naszym gronie tak wyjątkową osobę , która ze swoja wiedzą, doświadczeniem zawodowym i życiowym a także kulturą osobistą realizuje cele i zadania naszego szpitala”.

Dlatego jest mi niezmiernie przykro, że należy mnie usunąć ze stanowiska ze względu na to iż źle traktuje moich asystentów- po prostu należy Ich samych o to spytać.

OŚWIADCZAM ,ŻE ZAWSZE W MOJEJ PRACY BĘDĘ KSZTAŁCIŁ MOICH ASYSTENTÓW , MOBILIZOWAŁ ICH DO PRACY, ZWRACAŁ UWAGĘ NA BŁĘDY I ZARAŻAŁ ICH PASJĄ DO CHIRURGII – NIGDY SIĘ NIE PODDAM.

Maciej Błaszczyński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto