Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pośrednik pracy szybko zwinął "interes"

Tomasz Jurak
Tak wyglądała kolejka do biura Arbeit-Service w dniu otwarcia.
Tak wyglądała kolejka do biura Arbeit-Service w dniu otwarcia. SKOB Lubań
Zaledwie dwa dni działała w Zgorzelcu firma pośrednicząca pracę na terenie Niemiec. Firma od kilkunastu dni prowadziła intensywną kampanię reklamową, w swojej ofercie gwarantowała zatrudnienie na terenie Niemiec za godziwe pieniądze i na bardzo dobrych warunkach. Niestety okazało się, że jej działalność zakończyła się równie spektakularnie jak się rozpoczęła. Sprawą zajęła się policja, a pracownicy szybko zwinęli "interes".

Za sprawą stoi przedsiębiorczy mieszkaniec Lubania, który od 4 grudnia reklamował wszędzie firmę pośrednictwa pracy Abeit-Service, jak obecnie twierdzi z siedzibą w Olsztynie. Profesjonalnie wykonane ulotki kusiły zatrudnieniem bez pośredników, godziwą płacą, zwrotami kosztów dojazdu, w dodatku wszystkie oferty pracy znajdowały się w okolicach Goerlitz. Wisienką na torcie była informacja o gwarancji zatrudnienia bez znajomości języka niemieckiego. Atmosferę wokół rekrutacji „podkręcała” informacja o ograniczonej liczbie miejsc pracy.
Na miejscu okazało się jednak, że za złożenie dokumentów trzeba pośrednikowi zapłacić 110 zł. I o zgrozo wiele osób do sprawy podeszło bez refleksji i dało się naciągnąć wpłacając żądaną kwotę. Szczęśliwie aplikować do pracy przyszli też ludzie mający świadomość swoich praw i czym prędzej zgłosili sprawę policji.

Nasi policjanci otrzymali informację, że na terenie Zgorzelca przy ul. Warszawskiej ma dokonywać się rekrutacja pracowników przez firmę z Olsztyna, która rekrutuje do pracy na terenie Niemiec. Jak się okazało pracownik tam zatrudniony, pobiera opłaty w wysokości 110 zł od każdej osoby chcącej uzyskać zatrudnienie - _mówi nam podkom. Antoni Owsiak, rzecznik Prasowy Zgorzeleckiej Policji. _– W tej chwili zabezpieczamy dokumenty i przesłuchujemy pracownika firmy, dodatkowo sprawdzamy czy firma z Olsztyna w ogóle funkcjonuje w rejestrach, ale to musi chwilę potrwać. Jednak powtarzam, wstępne informacje, wskazują, że taka firma w Olsztynie nie istnieje. Pan jest mieszkańcem Lubania i jak twierdzi, sam został zrekrutowany do tej pracy na podstawie rozmowy telefonicznej. W tej chwili prowadzimy czynności sprawdzające - dodaje.

Próbowaliśmy skontaktować się telefonicznie z oddziałem firmy, jednak i nam nie udało się dodzwonić pod wskazany w ogłoszeniu numer. Biuro, do którego jeszcze wczoraj ustawiała się kolejka potencjalnych pracowników dziś już stało zamknięte na głucho. Pośrednik pracy Arbeit-Service tak szybko zniknął, jak szybko się pojawił.

Więcej o tej sprawie w najnowszym wydaniu Gazety Wojewódzkiej we wtorek 22 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto