Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy hut szkła w Pieńsku nie mają dokąd wracać

Janusz Pawul
Większość byłych pracowników huty szkła w Pieńsku już od prawie dwóch lat nie może się doprosić należnych im od pracodawcy pieniędzy
Większość byłych pracowników huty szkła w Pieńsku już od prawie dwóch lat nie może się doprosić należnych im od pracodawcy pieniędzy fot. Janusz Pawul
Za 23 mln zł jeszcze niedawno każdy mógł sobie kupić hutę szkła w Pieńsku. Aukcja kilka dni temu była wciąż widoczna w serwisie Allegro.

Anna Knopkiewicz z poznańskiej firmy Enklawa Nieruchomości, która prowadziła tę ofertę przyznaje, że to trudna sprzedaż. Zajmowała się nią od roku, ale bez skutku. Od nas dowiedziała się, że huty sprzedać już nie może. Lucyna to bankrut.Sąd Gospodarczy w Jeleniej Górze ogłosił upadłość Janusza Nowakowskiego prowadzącego działalność pod nazwą Huta Szkła Lucyna w Obornikach Wielkopolskich. To właśnie ta firma była właścicielem huty Nysa w Pieńsku. Sąd wyznaczył na syndyka Jolantę Rogowską - Gołębiowską.

- To trudna upadłość ze względu m.in. na położenie i duży teren huty. Jestem w trakcie przygotowania wyceny - mówi syndyk.
Trwa także sporządzanie listy wierzycieli. Wśród nich jest większość byłych pracowników, którym właściciel jest winien nawet po kilkanaście tys. zł.

Jerzy Kałużny przepracował w hucie 42 lata. Ma do odebrania 8,5 tys. zł. Prawie tyle samo ma w wyroku sądu pracy Adam Wyżykiewicz. - Ale jak przychodzi komornik, to nie może znaleźć żadnego majątku! A huta przecież stoi! - denerwował się wiosną. I nie pomogli nawet politycy PiS i urzędnicy Prezydenta RP, którzy przyjeżdżali do Pieńska spotykać się z byłymi pracownikami. Teraz to już syndyk, jeśli uda jej się sprzedać hutę, będzie regulowała wierzytelności hutników.

A to nie jedyna upadłość w rodzinie Nowakowskich. Sąd w Poznaniu ogłosił także koniec huty Lucyna2 Macieja Nowakowskiego. Syndyk Piotr Kondek zapewnia jednak, że w procesie, który on prowadzi, nie występują żadne nieruchomości w Pieńsku.
Rodzina Nowakowskich ma w Pieńsku jeszcze drugą swoją hutę. Jej właścicielką jest Ewa Nowakowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Pracownicy hut szkła w Pieńsku nie mają dokąd wracać - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto