Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Jelenia Góra. Akt oskarżenia dla 28-letniego policjanta z Bogatyni

Alina Gierak
prok okr.
Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze skierował do Sądu Rejonowego w Zgorzelcu akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu funkcjonariuszowi z Komisariatu Policji w Bogatyni Pawłowi S. Śledczy zarzucają mu przekroczenie uprawnień służbowych, pobicie oraz naruszenie nietykalności cielesnej.

Prokuratura Jelenia Góra.
Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze skierował do Sądu Rejonowego w Zgorzelcu akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu funkcjonariuszowi z Komisariatu Policji w Bogatyni Pawłowi S. Wyżej wymienionemu zarzucono przekroczenie uprawnień służbowych, pobicie Mateusza P. i Mateusza Ł. oraz naruszenie nietykalności cielesnej Jana Ł.
Awantura w lokalu
Do zdarzenia doszło w dniu 11 kwietnia 2013 roku w Działoszynie. Tego dnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bogatyni po zakończeniu służby udali się na spotkanie towarzyskie do restauracji. Kiedy około godziny 19 opuścili lokal, doszło miedzy nimi oraz grupą lokalnej młodzieży do nieporozumienia. W trakcie tego zajścia jeden z funkcjonariuszy Tomasz M. zgubił swój telefon komórkowy. Podejrzany Paweł S. postanowił pomóc koledze go odszukać. W pobliżu restauracji zauważyli młodego mężczyznę trzymającego w ręku telefon komórkowy. Kiedy poprosili go, aby im go pokazał ten zaczął uciekać.
Najechali na posesję
Tomasz M. i Paweł S. udali się na posesję Jana Ł. Tam Paweł S. będąc w stanie nietrzeźwości usiłował wejść do mieszkania wyżej wymienionego twierdząc, iż szuka jakiejś osoby. Jan Ł. nie chciał go wpuścić do środka. Wtedy to miedzy mężczyznami doszło do szarpaniny podczas, której podejrzany Paweł S. kopnął Jana Ł. i nadal usiłował bezprawnie wtargnąć do jego domu.
W tym czasie na tę posesję weszli Mateusz P. oraz Mateusz Ł. Widząc to sprawca okazując legitymację służbową funkcjonariusza policji bez podstawy prawnej zażądał wylegitymowania się Mateusza P., a następnie podjął działania zmierzające do jego zatrzymania. Pokrzywdzony początkowo się nie wyrywał, lecz kiedy zorientował się, że samochód którym ma zostać przewieziony do Komisariatu Policji w Bogatyni nie jest pojazdem służbowym, zaczął stawiać opór.
Policjant pobił Mateusza P.
Wtedy to Paweł S. niezasadnie użył wobec Mateusza P. środków przymusu bezpośredniego. Bił go i kopał powodując u niego uraz głowy, ogólne potłuczenia, które naruszyły u pokrzywdzonego czynności narządów ciała na okres poniżej 7 dni.
Podejrzany bił także Mateusza Ł., który usiłował zapobiec zatrzymaniu kolegi, czym spowodował u niego także obrażenia naruszające czynności narządów ciała na czas poniżej 7 dni.
Jak informuje prokurator okręgowy w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska, podejrzany Paweł S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu występku. Za zarzucane mu czyny grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto