- Nie odwiedził mnie rachmistrz, nie dzwonił do mnie żaden ankieter, a sam nie spisałem się przez Internet. Nie wiem co teraz robić. Czy dostanę karę? - z takimi pytaniami od kilku dni dzwonią do nas Czytelnicy.
Narodowy Spis Powszechny trwa od 1 kwietnia, a wiele osób wciąż nie doczekało się rozmowy z wysłannikiem urzędu, nie spisało się też przez Internet. Boją się, że będą musieli zapłacić karę. - Nie ma powodów do obaw - uspokaja Elżbieta Łoś z Urzędu Statystycznego w Lublinie. - Kara dotyczy tylko tych osób, których mieszkania wybrano do badania reprezentacyjnego i które stanowczo odmówiły udziału w nim - dodaje.
Kara za odmowę to maksymalnie 5 tys. zł. Orzeka ją sąd. - W naszym województwie nie składaliśmy jeszcze wniosków o ukaranie - informuje Elżbieta Łoś. I dodaje, że każda osoba, która odmówiła udziału w spisie ma szansę jeszcze dziś zmienić zdanie. Urzędnicy szacują, że ostatecznie osób, które nie zgodziły się ujawnić informacji o sobie, będzie niewiele.
Rachmistrzowie mieli w planach odwiedzenie około 20 proc. gospodarstw domowych w regionie. W czasie obchodu przedspisowego i samego spisu pracowało około 1100 osób. Średnio każdy rachmistrz musiał zapukać do około 150 domów. Urzędnicy podkreślają, że większość już zrealizowała założony plan.
***
Aby spis był rzetelny dane o części osób urzędnicy pozyskają ze źródeł administracyjnych. Z pomocą przyjdą też formularze, które każdy z nas mógł wypełnić do 16 czerwca w Internecie. Spis internetowy w naszym województwie nie cieszył się jednak dużą popularnością. Wzięło w nim udział około 8 proc. wszystkich osób wyznaczonych do badania pełnego (krótszego). - Średnia dla całego kraju to ponad 13 proc. Nasz wynik plasuje nas na ostatnim miejscu w Polsce razem z woj. świętokrzyskim i podkarpackim - informuje Łoś. Skąd taki słaby rezultat? - Możemy tłumaczyć go mniejszą dostępnością Internetu w województwie lubelskim - wyjaśnia. Najchętniej z samospisu korzystali mieszkańcy woj. śląskiego. Tam formularz przez Internet wypełniło ponad 17 proc. ludności.
Wyniki spisu powszechnego poznamy w przyszłym roku.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?