Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec: PKS ogłosił upadłość. Ma prawie 10 milionów długu!

TOK
naszemiasto.pl
Od 23 maja zgorzeleckie Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej zostało postawione w stan upadłości. Obecnie proces upadłościowy prowadzi syndyk Barbara Koper. Dowiedzieliśmy się, ile wynoszą długi zgorzeleckiej spółki.

W postanowieniu dotyczącym ogłoszenia upadłości PKS w Zgorzelcu możemy przeczytać, że spółka sama wskazuje na to, że nie wykonuje wymagalnych zobowiązań, czyli przewozu mienia i osób. Na dzień 30. 04. 2013 r, majątek spółki oszacowano na 6.851.812,79 zł, natomiast zobowiązania wynoszą 9.703.546,73 zł!
To oznacza, że nawet w przypadku sprzedaży całego majątku po wartości księgowej i tak pieniądze nie starczyłyby na spłatę całego zadłużenia.

Od kilku miesięcy do mieszkańców powiatu zgorzeleckiego docierały niepokojące wieści dotyczące zgorzeleckiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. Informacje dotyczyły zarówno kondycji finansowej jak i ekonomicznej spółki.

Gdy w czerwcu 2012 roku na stanowisko prezesa PKS Zgorzelec przyszła Kazimiera Kamińska, nic nie zapowiadało tak wielkich problemów. - Postawimy zgorzelecki PKS na nogi - obiecała Kazimiera Kamińska, chwilę po objęciu stanowiska. Pod koniec maja niestety, pani prezes nie znalazła chwili, aby odpowiedzieć na nasze pytania dotyczące obecnej sytuacji w firmie.

Grzegorz Piotrowski, szef największych związków działających przy PKS w Zgorzelcu mówił nam, że nastroje wśród pracowników nie są najlepsze. - Wiadomo, że ludzie boją się teraz o swój los, bo obawiają się najgorszego - mówił. Związki próbowały także prosić o pomoc lokalnych samorządowców i polityków. - Byliśmy u burmistrza Zgorzelca, starosty zgorzeleckiego i senatora Michalskiego, ale każdy rozkładał ręce, bo nie mieli takich narzędzi żeby nam pomóc - dodawał Piotrowski. Jednocześnie tłumaczył, że nie można zrzucać całej winy na prezes Kamińską.
- Problemy zaczęły się już za prezesa Bogdana Piórka. Już wtedy przedsiębiorstwo miało zadłużenie wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - wyjaśnia Piotrowski.

W obronę zgorzeleckiego przewoźnika włączył się Jan Michalski, senator RP. 16 maja na posiedzeniu Senatu skierował oświadczenie do Włodzimierza Karpińskiego, ministra Skarbu Państwa. W piśmie Michalski prosił o udzielenie informacji dotyczących planów związanych z działalnością PPKS w Zgorzelcu. W oświadczeniu domagał się także wyjaśnienia sytuacji prawnej spółki, a także podania przyczyn braku rady nadzorczej. Senator pyta również o możliwość dofinansowania firmy, które pozwoliłoby jej na spłatę zadłużenia wobec ZUS i urzędu skarbowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto