Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa brudna kampania prezydencka w Zawierciu. Do prokuratury trafiają kolejne zawiadomienia, ktoś podszywa się pod rzecznika UM. [Kandydaci]

Bartosz Żołnierczyk
Bartosz Żołnierczyk
Pięciu kandydatów ubiega się w Zawierciu o fotel prezydenta.
Pięciu kandydatów ubiega się w Zawierciu o fotel prezydenta. Eleven Studio ; Grzegorz Jastrząb
Pięciu kandydatów ubiega się z zawziętością o urząd prezydenta miasta Zawiercie. Na arenie politycznej w mieście wrze emocjami przedwyborczymi z powodu brudnej gry politycznej. W przestrzeni publicznej pojawiają się kolejne insynuacje, a do prokuratury trafiają kolejne zawiadomienia. Nie brakuje zrywania bilbordów politycznych, hejtu, czy anonimowego kolportażu, mającego zwalczać kontrkandydata. Jak aktualnie wygląda sytuacja przedwyborcza na arenie politycznej w Zawierciu, w związku z wyborami na prezydenta? W związku, z jakimi podejrzeniami o przestępstwo prokuratura otrzymuje kolejne zawiadomienia? Jak prezentują się sylwetki poszczególnych kandydatów?

O urząd prezydenta w Zawierciu ubiega się pięciu kandydatów: Paulina Pietras z PiS, Anna Nemś z KO, Łukasz Konarski z KWW Ruch Samorządowy Łukasza Konarskiego, Jarosław Mazur z KWW Jarosława Mazura Zawiercie w Sercu oraz Michał Myszkowski z KWW Miłośników Ziemi Zawierciańskiej.

Kandydatura Łukasza Konarskiego na prezydenta Zawiercia

Obecny urząd sprawuje Łukasz Konarski, swoją kandydaturę uzasadnia 100. konkretami, które podczas bieżącej kadencji, udało mu się zrealizować. Prezydent Konarski w swoim programie nastawiony jest na pozyskiwanie zewnętrznych środków oraz inwestycje w Zawierciu.

-Program prezydenta Łukasza Konarskiego to kontynuowanie pozytywnych i mądrych zmian w Zawierciu. Rozwiązania dla każdego mieszkańca, niezależnie od wieku. To program nastawiony na pozyskiwanie środków zewnętrznych, realizację inwestycji, budowę kolejnych nowych mieszkań i tworzenie nowych miejsc pracy. Ale też program społeczny zmierzający do integracji mieszkańców, rozwoju kultury w mieście oraz pobudzenia społecznej aktywności – mówi Patryk Draberk, rzecznik prasowy UM w Zawierciu.

Bieżące informacje o działalności przedwyborczej prezydenta Konarskiego znajdziecie kliknij TUTAJ.

Ostra krytyka wobec Konarskiego w anonimach

Prezydent Konarski spotyka się z zawziętą krytyką swoich przeciwników. W ostatnim czasie w Zawierciu została rozpowszechniona anonimowa gazeta miejska o tytule "Dwie twarze prezydenta", która ostro komentuje dotychczasową pracę prezydenta Konarskiego.

W tej sprawie złożone zostało już przez miasto Zawiercie zawiadomienie do prokuratury. Zawiadomienie także zostało skierowane z powodu donosu, który miał do WIOŚ, na jedną z zawierciańskich firm, skierować Patryk Drabek, rzecznik prasowy UM w Zawierciu. Jak się okazało, donos ten został podrobiony wraz z podpisem rzecznika.

-Do prokuratury trafiło już zawiadomienie ws. gazety oczerniającej Prezydenta Łukasza Konarskiego. Nikt nie miał odwagi podpisać się pod kłamstwami, które są tam publikowane. Gdy słyszymy, że bohaterka jednego z materiałów – Pani Karolina Kindler-Skowronek – udziela dużego wywiadu, a później wypowiada się w mediach, że nie pamięta, z kim rozmawiała, to brzmi to kuriozalnie. Sprawę powinna zbadać prokuratura – mówi Patryk Drabek, rzecznik prasowy UM w Zawierciu.

-Ja sam też złożyłem zawiadomienie w sprawie podrobienia mojego podpisu na piśmie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Rozumiem, że trwa kampania wyborcza, ale to już przekroczenie granic – mówi Patryk Drabek, rzecznik prasowy UM w Zawierciu.

Kandydatura Jarosława Mazura na prezydenta Zawiercia

Przeciwnikiem Łukasza Konarskiego jest Jarosław Mazur, były prezes ZGK w Zawierciu. W swojej kampanii kieruje się kontraktem społecznym, zestawem zobowiązań, które obiecuje zrealizować, jeśli wygra wybory. Jest to m.in: wspieranie i rozwój inwestycji, budowa mieszkań, inwestycja w Żłobek Miejski i Klubiki Dziecięce. Cały zakres zobowiązań znajdziecie kliknij TUTAJ.

-To pięć kroków, moim zdaniem niezbędnych do tego, aby miasto przeskoczyło z poziomu stagnacji na poziom rozwoju, a obywatele poczuli, że władza liczy się z ich zdaniem, szanuje ich i pracuje w ich imieniu. Jako jedyny kandydat zaprosiłem do współpracy dwie kandydatki znające potrzeby osób z niepełnosprawnościami z własnych doświadczeń. Uważam, że jako miasto mamy wiele do zrobienia w tym właśnie obszarze i potrzeba nam wiedzy i głosu tych osób. Najwyższy czas, aby poważnie zająć się potrzebami tej grupy społecznej. Duży nacisk kładziemy na najmłodszych jak i na seniorów. To grupy, które wymagają szczególnego, odpowiedzialnego podejścia. Mam im do zaoferowania zestaw konkretnych, realnych działań - mówi Jarosław Mazur.

Były prezes ZGK został zwolniony przez prezydenta Konarskiego z tej funkcji z powodu przetargów w spółce, które miały być prowadzone niezgodnie z prawem oraz z powodu pożarów, do których dochodziło na wysypisku.

Jarosław Mazur twierdzi, że profesjonalnie spełniał swoje obowiązki, a zwolnienie z funkcji prezesa jest zemstą prezydenta Konarskiego za zlecenie wykonania audytu w spółce, który wykazał, że niezgodnie z prawem, ze spółki, przed jego kadencją, wypłynęło blisko 10 mln zł. Audyt ten został przedłożony prokuraturze, która bada go pod względem czy doszło do popełnienia przestępstwa.

-Postępowanie jest prowadzone w tut. prokuraturze w fazie in rem, czyli nikomu nie przedstawiono dotychczas zarzutów. Postępowanie aktualnie przedłużone jest do dnia 4 czerwca 2024 roku - mówi Agnieszka Wichary, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

Jarosław Mazur przekazuje, że jego wcześniejsze próby informowania o nieprawidłowościach w spółce były lekceważone i sam wziął sprawę w swoje ręce, nakazując wykonanie audytu.

- Jeśli chodzi o pozbawienie mnie stanowiska prezesa ZGK to uważam, że było to celowa decyzja prezydenta Konarskiego po tym, jak przedstawiłem mu audyt obrazujący, jak łamano prawo w okresie rządów moich poprzedników. Prezydent powinien zawiadomić organy ścigania i uruchomić całą machinę, aby ścigać osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy, ale zamiast tego odwołano mnie ze stanowiska. Oceńcie Państwo sami czy było to właściwe zachowanie - mówi Jarosław Mazur.

Mariusz Grabarczyk, nowy prezes ZGK wskazuje zaś, że miasto Zawiercie także zawiadomiło prokuraturę o możliwym popełnieniu przestępstwa przez Jarosława Mazura. Podczas przeprowadzania jednego z dużych przetargów w spółce, miał dopuścić się złamania prawa, polegającego na dzieleniu dużego przetargu na małe i zatrudnianie do jego realizacji firm po znajomości. Mazur przeciwstawia się takim zarzutom, oceniając je jako celowe, aby oczernić jego osobę.

- Były prezes Jarosław Mazur dzielił większe zamówienia na kilka odrębnych umów w celu uniknięcia procedur związanych z prawem zamówień publicznych. Tym samym unikał konieczności przeprowadzania postępowań przetargowych, zawierając jednocześnie kilka umów z jednym wykonawcą, którym był mąż kierownik działu handlowego - przekazuje na łamach "Dzień Dobrych Wiadomości" Mariusz Grabarczyk, obecny prezes ZGK w Zawierciu.

-Co gorsza, po odwołaniu mnie ze stanowiska podjęto szereg działań, aby mnie oczernić i zdyskredytować w oczach mieszkańców. Przypisuje mi się działania niezgodne z prawem, których się nigdy nie dopuściłem. Uważam, że jest to zaplanowane działanie, które przybrało na sile, jak ogłosiłem start w wyborach - odnosi się Jarosław Mazur.

Dodatkowo miasto Zawiercie obciążyło Mazura powiadomieniem do prokuratury, że zatrudnił z datą wsteczną, zwolnioną także przez prezydenta Konarskiego Karolinę Kindler-Skowronek, dyrektor MOK w Zawierciu.

Dyrektor MOK została zwolniona z powodu, iż miała nagrywać swoich pracowników bez ich zgody i wiedzy, czemu była dyrektor stanowczo zaprzecza, a swoje zwolnienie traktuje jako bezpodstawne i także sprawę zemsty prezydenta Konarskiego, za jej niezgodę na zaciągnięcie ogromnego kredytu na rewitalizację budynku MOK w Zawierciu. Miała mieć też podłożone "inne" dokumenty do podpisania dla banku w sprawie zaciągnięcia kredytu, które miały pozwolić go zaciągnąć. Tę sprawę, jak informuje w bezpłatnej gazetce miejskiej, bada policja i prokuratura. Sprawę swojego zwolnienia skierowała do sądu.

Była dyrektor MOK na łamach jednej z bezpłatnych gazetek rozpowszechnianych w mieście, tak odnosi się do sytuacji:

-Przyznaję, uwierzyłam prezydentowi, że będę miała swobodę działania i wolną rękę (*będąc dyrektor MOK). Później stopniowo ograniczał moją samodzielność. W następstwie wszystko, co robiłam, musiałam konsultować z prezydentem. Kulminacją było żądanie zaciągnięcia kredytu ponad miarę (*na całkowitą i gruntowną termomodernizację budynku), namawianie do złamania prawa przy procedurze ubiegania się o ten kredyt. Prezydent oczekiwał, że zgodzę się zaciągnąć kredyt, który MOK nigdy nie byłby w stanie udźwignąć. Wysokość rocznych rat przekraczała dochody MOK-u. Jako dyrektor nie mogłam do tego dopuścić. Nie zgadzając się na to, podpisałam na siebie wyrok. Kazano mi złożyć rezygnację, nie złożyłam – odnosi się Karolina Kindler Skowronek na łamach bezpłatnego informatora miejskiego.

Zobaczcie plakaty kandydatów

Kandydatura Anny Nemś na prezydenta miasta Zawiercie

Kolejną kandydatką na prezydenta miasta Zawiercie jest Anna Nemś, była wiceminister gospodarki. W swojej kampanii wskazuje na powstanie w Zawierciu w ciągu 3 miesięcy Centrum Zdrowia Psychicznego z bezpłatnym wsparciem i bez skierowania. Stawia także na rozwój Strefy Aktywności Gospodarczej czy rozwój ZGK. Jej program znajdziecie kliknij TUTAJ.

-Uważam, że nasze miasto zasługuje na zrównoważony, stabilny rozwój. Widzę ogromny, niewykorzystany przez ostatnie lata potencjał Zawiercia i zmarnowane szanse. Chcę razem z mieszkańcami wykorzystać możliwości, jakie ma nasza mała ojczyzna. Chcę rozwinąć obszary, o które nikt dotychczas nie dbał. Chcę zadbać o ludzi, aby mieli większy komfort życia. Wierzę, że da się przywrócić zdrowy rozsądek w kierowaniu naszym miastem – komentuje swoją kandydaturę na oficjalnym profilu.

Tutaj też sytuacja zrobiła się rozwojowa.

-We wtorek 2 kwietnia złożyłam na Policję zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Dotyczyło ono zniesławienia mojej osoby w związku ze zbliżającymi się wyborami. Paszkwil, który chciano wydrukować dotyczy głównie mnie, ale także innych kandydatów na urząd prezydenta Zawiercia i radnych Rady Miejskiej w Zawierciu. Jak tylko będzie to możliwe, natychmiast udostępnię pozostałym oczernianym osobom materiał dowodowy. Nie wykluczam podjęcia wspólnego pozwu - przekazuje Anna Nemś.

-Policja podjęła działania, zabezpieczono wszystkie dokumenty. "Gazetka - paszkwil" miała być wydana ANONIMOWO - nie miała ani nazwy wydawcy, ani adresu redakcji oraz nazwiska redaktora naczelnego czy obowiązkowego międzynarodowego znaku informacyjnego. Co więcej, z numeru telefonu kancelarii prawnej, która obsługiwała zawierciański Urząd Miejski, dzwoniono do drukarni w sprawie druku gazetki, naciskając na szybką realizację zlecenia❗ Dziś 4 kwietnia sprawa trafiła już do Sądu Rejonowego w Zawierciu i Prokuratury Rejonowej w Zawierciu - przekazuje Anna Nemś.

Kandydatura Michała Myszkowskiego na prezydenta Zawiercia

Kolejnym kandydatem jest Michał Myszkowski, obecny radny rady miejskiej. W swoim programie stawia m.in. na rozwój miejskiej przestrzeni sportowej na dawnym boisku „Włókniarz” poprzez budowę boiska do piłki nożnej, wybudowanie 5 bloków komunalnych przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej, wybudowanie hali widowiskowo-sportowej na obrzeżach miasta na 3 tys. widzów, czy budowę parkingu wielopoziomowego przy dworcu PKP.

Jego cały program wyborczy oraz informacje o Jego komitecie znajdziecie - kliknij TUTAJ.

- Obecny sposób zarządzania miastem i wydatkowanie środków, zatrudnianie niekompetentnych ludzi oraz zwalnianie bezprawnie ludzi, to tylko część rzeczy, które są dla mnie nie do zaakceptowania. Jestem przekonany, że moje 27-letnie doświadczenie w pracy zawodowej w zarządzaniu ludźmi oraz 10-letnie w pracy samorządowej pozwoli mi dobrze zarządzać miastem – przekazuje o swojej kandydaturze Michał Myszkowski.

Kandydatura Pauliny Pietras na prezydenta Zawiercia

Ostatnią kandydatką jest Paulina Pietras, radna rady miejskiej oraz naczelnik Wydziału Geodezji w Starostwie Powiatowym w Zawierciu. W swoim programie stawia na integralny rozwój miasta, współpracę z mieszkańcami, wspieranie przedsiębiorców oraz inwestycje.

-Pomysły na zarządzanie miastem nie są odkrywaniem Ameryki. Wystarczy znajomość zarządzania wielopoziomowego, posiadania wizji rozwoju miasta i umiejętność rozmowy i współpracy zarówno z mieszkańcami, jak i radą miejską. Potrafię zakończyć ten chocholi taniec z budową hali sportowej, dlatego na początku kadencji chcę, aby taka hala powstała. Rozwój miasta to nie zabawy, festyny i kolorowy pył, chociaż też jest to potrzebne. Rozwój miasta, to poprawa infrastruktury, budowa mieszkań, ułatwienia dla przedsiębiorców, którzy przecież naszym mieszkańcom dają pracę. Chcę, aby Zawiercie było dla wszystkich mieszkańców, aby zarówno dzieci, młodzież, osoby dorosłe i nasi seniorzy chcieli tu mieszkać i zachęcali innych do zamieszkania – mówi Paulina Pieras.

-Co do tzw. „nieczystych zagrań” to oprócz dziwnego zainteresowania postępami w nauce mojej córki, nie spotkałam się większymi przejawami brudnej kampanii, ale nie wykluczam takich działań wobec mnie. Najważniejsze to iść do przodu, krytyki nie boję się, a brudna kampania najlepiej świadczy o tych, co ją stosują, ja na pewno nie zniżę się do poziomu hejterów - mówi Paulina Pieras.

O jej kandydaturze więcej przeczytasz TUTAJ.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto