Kupił auto i zaczęły się problemy
Wszystko zaczęło się ponad dwa lata temu, gdy mężczyzna kupił auto. Zgodnie z prawem mężczyzna opłacił drugą część składki. – Gdy ubezpieczenie się kończyło postanowiłem zmienić firmę ubezpieczeniową na tańszą i wtedy zaczęły się problemy – przyznaje.
W pierwszej kolejności dostał do opłacenia polisę, którą wcześniej wypowiedział. – Wszystkimi dokumentami potwierdziłem prawidłowe wypowiedzenie poprzedniej polisy – relacjonuje Bernat. – Później okazało się jeszcze, że nie zapłaciłem trzeciej składki – dodaje. Łącznie z kosztami sądowymi Bernat musiał zapłacić ponad tysiąc złotych.
Mężczyzna postanowił udowodnić niewinność. Okazało się, że sąd podzielił jego zdanie i pozew firmy został oddalony. – Przykro mi, że nawet nie usłyszałem „przepraszam”. Męczyłem się z tą sprawą ponad dwa lata – żali się.
Allianz Polska przeprasza
O komentarz w sprawie poprosiliśmy Beatę Wójcik, rzecznika prasowego Allianz Polska.
– Obsługujemy ponad dwa miliony klientów, więc może się zdarzyć incydentalny przypadek, że nie odnotujemy w naszych systemach takiego wypowiedzenia. Tak stało się w tym wypadku, sprawa automatycznie trafiła do Elektronicznego Postępowania Sądowego, w którym klient może złożyć swój sprzeciw, a jeśli jest on uzasadniony, to roszczenie zostaje oddalone. Z pewnością powinniśmy przeprosić klienta za niedogodności, które spotkały go w związku z tą sprawą. I obiecuję, że to zrobimy. Zapewniam również, że ten przypadek, podobnie jak każda tego typu sprawa, jest punktem wyjścia do weryfikacji naszych procedur – tłumaczy rzecznik Allianz Polska.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
