Pomysł Gminnej Spółdzielni w Bogatyni był prosty. Chodziło o stworzenie miejsca, w którym każdy będzie mógł przyjść i zostawić jedzenie dla potrzebujących lub się nim podzielić. W części budynku zorganizowano stołówkę oraz zamontowano lodówkę, w której przechowywana jest żywność.
Jak informuje Ireneusz Kropidłowski, prezes Gminnej Spółdzielni, wiele osób korzysta ze wspólnej przestrzeni, szczególne w okresie zimowym, bo problem bezdomności w Bogatyni nie znika.
Niestety, nie wszyscy myślą o "Jadłodzielni" jak o "czyimś domu". Kolejny raz zniszczono lodówkę i rozrzucono żywność. W poście, opublikowanym na Facebooku, czytamy że założyciele "Jadłodzielni" się nie poddadzą, a sprawcy zostaną ukarani.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?