Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bogatynia: "Bydło, dzicz"? Lodówka z Jadłodzielni znowu zniszczona przez wandali

Justyna Orlik
Justyna Orlik
Gminna Spółdzielnia w Bogatyni
Gminna Spółdzielnia w Bogatyni nie ma łatwo. Charytatywna inicjatywa, która już na dobre przyjęła się w Bogatyni spotyka się z dużym uznaniem wśród lokalnej społeczności, ale nie brakuje też takich, którzy notorycznie psują to, co innym udaje się stworzyć. Niestety, to już kolejny raz, w którym nieznani sprawcy zniszczyli lodówkę do wymiany jedzeniem.

Pomysł Gminnej Spółdzielni w Bogatyni był prosty. Chodziło o stworzenie miejsca, w którym każdy będzie mógł przyjść i zostawić jedzenie dla potrzebujących lub się nim podzielić. W części budynku zorganizowano stołówkę oraz zamontowano lodówkę, w której przechowywana jest żywność.

Jak informuje Ireneusz Kropidłowski, prezes Gminnej Spółdzielni, wiele osób korzysta ze wspólnej przestrzeni, szczególne w okresie zimowym, bo problem bezdomności w Bogatyni nie znika.

Niestety, nie wszyscy myślą o "Jadłodzielni" jak o "czyimś domu". Kolejny raz zniszczono lodówkę i rozrzucono żywność. W poście, opublikowanym na Facebooku, czytamy że założyciele "Jadłodzielni" się nie poddadzą, a sprawcy zostaną ukarani.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto