Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brudna i niezdatna do picia woda leciała z kranów mieszkańców. Spółka BWiO wydała nowy komunikat

HAK
arch.nasze miasto/zdjęcie ilustracyjne
Mieszkańcy Bogatyni uskarżali się na mętną wodą od środy wieczorem jednak dopiero następnego dnia Bogatyńskie Wodociągi i Oczyszczalnia S.A. powiadomiły, że nie jest ona zdatna do picia. Powód? Przekroczenie dopuszczalnych norma żelaza.

Woda przypominająca herbatę. Mętna i czerwonawa. Taka w środę wieczorem lała się z kranów części mieszkańców Bogatyni. Zaczęli informować siebie nawzajem w mediach społecznościowych o sytuacji, jednak oficjalnego komunikatu ze strony BW iO było brak. Taki pojawił się dopiero następnego dnia, w czwartek rano. Okazało się, że woda jest niezdatna do picia, mycia w niej warzyw i owoców oraz przygotowywania posiłków, nawet po ugotowaniu.

- Woda nie została skażona bakteriologicznie – wyjaśnia Adrian Antczak, zastępca dyrektora Bogatyńskich Wodociągów i Oczyszczalni S.A. - Przez całą noc z środy na czwartek monitorowaliśmy stan wody w mieście. Przeprowadzone zostały badania. Nad ranem podjęliśmy decyzję o wystosowaniu komunikatu do mieszkańców. Pogorszenie jakości wody jest efektem porwania nieskrystalizowanych osadów związków mineralnych ze ścian rurociągów magistralnych – dodaje Antczak.

Głównie nadmierna ilość żelaza w wodzie była przyczyną jej brunatnej barwy. Jak wyjaśnia BW iO awaria nastąpiła po środowym upale. Ogromna ilość zużywanej wody przez mieszkańców, również w celu podlewania ogródków, spowodowała odrywanie się osadów w rurach, które używane są od lat 60-tych. Pojawia się więc pytanie, czy nie pora w związku z tym na inwestycję i ich wymianę.

- Oczywiście, że chcielibyśmy wymienić te rury. Niestety obecny stan finansowy spółki na to nie pozwala. Wciąż borykamy się z finansowymi skutkami po powodzi z 2010 roku. Część sieci oczywiście została wymieniona ale niestety nie całość – mówi Adrian Antczak.

To jednak mieszkańców nie uspokaja. Najbardziej mają za złe BW iO, że tak późno poinformowano o awarii i niezdatności wody do picia, a pierwszy komunikat pojawił się tylko na stronie spółki.

- Na Boga, żyjemy w XXI wieku. W Bogatynia mamy system powiadamiania o zagrożeniu poprzez wiadomość SMS, mamy media społecznościowe, lokalne media. A gdyby skażenie było jednak biologiczne? Jeśli do sieci trafiły by np. bakterie coli? To byłby naprawdę dramat. W środę było gorąco więc wszyscy pili wodę, myli owoce, warzywa. Nawet w nocy, bo wiele osób przez gorąc nie mogło spać. Co by wtedy zrobiła spółka? - zastanawia się Krystyna Witek, mieszkanka Bogatyni.

Usuwanie awarii sieci wodociągowej w Bogatyni wciąż trwa. W piątek przed południem Bogatyńskie Wodociągi i Oczyszczalnia S.A. poinformowała, że woda warunkowa nadaje się do picia. To oznacza, że można ją spożywać po przegotowaniu. Zdatna jest również do kąpieli, mycia podłóg czy prania. Może jednak barwić ubrania. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa oczyszczanie sieci. Jak informuje spółka ciągle trwa płukanie magistrali.

- Chcemy jak najszybciej doprowadzić sieć do odpowiedniego stanu by mieszkańcy Bogatyni mieli wodą o odpowiedni parametrach – zapewnia zastępca dyrektora. Co kilka godzin próbki wody badane są przez sanepid. Wstępnie była mowa o tym, że płukanie sieci zakończy się w piątek wieczorem, jednak może to potrwać znacznie dłużej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto