Burmistrz Bogatyni wystąpił w Milionerach. Wcześniej pojawił się w Szansie na Sukces i w Jednym z Dziesięciu. Jak mu poszło?

Wczoraj, na antenie telewizji TVN, mogliśmy oglądać występ Jerzego Stachyry, który wcześniej pełnił funkcję zastępcy burmistrza Bogatyni, a dziś jest właścicielem restauracji Babie Lato w Kościelnikach. Stachyra występował wcześniej w kilku programach telewizyjnych. W maju mogliśmy podziwiać go na dużym ekranie, kiedy śpiewał piosenkę z repertuaru Kombi. Jak wspomina swój udział w Milionerach?

- Wysłałem zgłoszenie, a później dostałem zaproszenie na drugi etap castingu i wziąłem udział w nagraniu. - wyjaśnia Jerzy Stachyra. - Odcinek został wyemitowany wczoraj. Nie przeszedłem eliminacji. Nie udało mi się wyjść z naszej szóstki, bo mimo że zadanie wykonałem dobrze, to nie zrobiłem tego w najszybszym czasie. - tłumaczy Jerzy Stachyra.

Z byłym burmistrzem Bogatyni porozmawialiśmy o kulisach programu oraz o tym, jaki prywatnie jest Hubert Urbański.

- Jest bardzo dowcipny, spontaniczny i rozluźniony. Wiadomo, że nagranie trwa dużo dłużej niż to, co widzimy w telewizji, więc Urbański w przerwach podskakuje, opowiada dowcipy i zagaduje publiczność. - dodaje Stachyra.

Polityczna kariera to nie jest dziś to, co najbardziej zajmuje Jerzego Stachyrę, choć nie ukrywa, że jeśli pojawi się szansa na udział w wyborach do sejmu, to rozważy taką opcję. Na co dzień prowadzi wspólnie z żoną restaurację Babie Lato i muzyczny kanał na YouTube. W rozmowie zdradził nam, że najbardziej chciałby zostać rockandrollowcem, ale póki co mierzy się z wyzwaniami związanymi z podwyżkami cen prądu i gazu, bo mimo że restauracja dobrze prosperuje i nie narzeka na ilość gości, to kilkukrotnie wyższe rachunki mogą zdecydować o zamknięciu knajpy w niedalekiej przyszłości.

Jerzy Stachyra wziął udział już w trzech programach telewizyjnych oraz w castingu do The Voice of Poland. Nie ukrywa, że programy rozrywkowe, w których dominuje muzyka to coś, co przyciąga go najbardziej. W maju pojawił się w Szansie na Sukces i wykonał piosenkę z repertuaru Kombi. Jak wspomina ten czas?

- Trochę nie trafiłem w zespół, bo śpiewałem piosenkę zespołu Kombi, który jest super i znam jego wszystkie piosenki, ale jak zacząłem śpiewać, to się okazało, że nie są dla mnie z uwagi na wysokie tonacje. Na nagraniu byłem przeziębiony, co dodatkowo utrudniło zadanie. Występ zawsze mógłby być lepszy, ale to była najfajniejsza dla mnie przygoda. - wyjaśnia Stachyra.

Tu zobaczycie występ z piosenką "Nasze Randez-Vous"

Były burmistrz śpiewa często. Prowadzi swój własny kanał na YouTube ----->TUTAJ, a już 18 listopada zaprezentuje swoje umiejętności w Olszynie na koncercie charytatywnym.