Potrzeba jednak jest i to nie mała. Zarówno rodowici Niemcy jak i imigranci wspólnie złożyli wniosek o utworzenie Centrum Spotkań. W takim miejscu społeczeństwo mogłoby się integrować i wspólnie spędzać czas. Istotne jest, aby taki obiekt był przystosowany pod kątem bezpieczeństwa, higieny i ochrony sąsiadów przed ewentualnym hałasem.
Projekt na nowe centrum został zaakceptowany przez miejskiego architekta i ma powstać w sercu miasta. Zanim jednak ruszy cała procedura, okoliczni mieszkańcy muszą zostać o tym poinformowani. Nie wyklucza się, że niektórzy mogą protestować.
Dyskusja na ten temat trwa. Wśród zwolenników panuje przekonanie, że trzeba dać nowym mieszkańcom miasta szansę na integrację z Niemcami i prowadzenie życia kulturalnego. Polityka otwartych granic zakłada, że nie możemy negować tożsamości i życia religijnego nowo przybyłych imigrantów.
Kontrowersje rosną. Przeciwnicy mówią o ułatwieniu spotkań radykalnym muzułmańskim braciom, a zwolennicy podkreślają, że takie miejsce nie służyłoby tylko do wypełniania modlitewnego obowiązku, ale sprzyjałoby asymilacji w nowym dla nich otoczeniu.
Stowarzyszenie Assalam, które zajmuje się formalną kwestią przedsięwzięcia, chce poświęcić najbliższe tygodnie na przygotowanie Międzykulturowego Centrum Spotkań. Priorytetem jest rozwiązanie wszelkich zastrzeżeń ze strony prawa budowlanego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?