Serię włamań do pomieszczeń gospodarczych zapisał na swoje konto 20-letni mieszkaniec Bogatyni. Właśnie w trakcie jednego z nich powinęła mu się noga. Ktoś zadzwonił na policję, przyjechał patrol i przyłapał młodzieńca majstrującego przy drzwiach do komórki na terenie jednej z posesji w Bogatyni. Chłopak rzucił się do ucieczki, ale daleko nie ubiegł. W trakcie przesłuchania okazało się, że włamań było więcej, a złodziej kradł wszystko, co wpadło mu do rąk i uznał, że można to będzie spieniężyć: elementy instalacji wodnej, sekatory, żyłki do kosiarek, rękawice robocze, opryskiwacz, lampy oświetleniowe i wiele innych drobnych przedmiotów o wartości blisko 2 tysięcy złotych.
Odzyskane przedmioty policjanci zwrócili właścicielom. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz stanie przed sądem, grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
