Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektrownia Turów działa z pełną mocą. Na kopalni praca powoli się normuje

HAK
Wiesław Kleszcz/mat. pras. PGE GIEK
Praca na odkrywce kopalni Turów po osuwisku, do którego doszło pod koniec września, powoli wraca do normy. Ziemia przestała się przesuwać i zakończyła się akcja ratunkowa maszyn i sprzętu, który był zagrożony. Elektrownia Turów działa już z pełną mocą.

Trwa szacowanie strat. Jak duże będą? Na to pytanie nie ma jeszcze odpowiedzi.
- Podawanie jakichkolwiek liczb w tym momencie byłoby tylko spekulacją. Szacowaniem strat zajmuje się konsorcjum ubezpieczeniowe, bada również przyczyny powstania osuwiska – mówi Sandra Apanasionek, rzecznik PGE GiEK.

Na odkrywce uruchomiono czwarty front wydobycia węgla, co oznacza, że pracują 4 koparki i jedna zwałowarka. Nie ma też problemu z odbiorem popiołu z elektrowni Turów, której pełną moc przywrócono na początku listopada. Uruchomiono wszystkie bloki.

Po powstaniu osuwiska wiele osób obawiało się o możliwość zmniejszenia wydobycia węgla, a co za tym idzie konieczność redukcji etatów. Tak się jednak nie stało. Już po tygodniu ponownie działały trzy fronty wydobywcze oraz front zwałowy, co umożliwiła zdejmowanie nadkładu przykrywającego pokłady węgla brunatnego. Kopalnia po tragedii wyszła obronną ręką, jednak czy było możliwe jej przewidzenie?
- Występowanie osuwisk na poziomach zwałowych lub eksploatacyjnych jest normalnym elementem działalności górniczej, który występuje w trakcie eksploatacji kopalni odkrywkowej. Skala osuwiska, które wystąpiło w Kopalni Turów jest jednak wyjątkowo duża i w dotychczasowych analizach oraz szacunkach ryzyka charakteryzowała się stosunkowo niewielkim prawdopodobieństwem wystąpienia. Dokładne przyczyny zdarzenia są jeszcze ustalane z udziałem specjalistów AGH i Wyższego Urzędu Górniczego – mówił niedawno w rozmowie z Gazetą Wrocławska Stanisław Żuk, wiceprezes zarządu PGE GiEK ds. wydobycia.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto