Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jutro do Zgorzelca trafi 400 szczepionek na COVID-19. W pierwszej kolejności ochroną zostanie objęta służba medyczna

Justyna Orlik
Justyna Orlik
fot.ilustracyjne/pixabay
Dyrekcja Wielospecjalistycznego Szpitala SPZOZ w Zgorzelcu czeka na pierwszą partię szczepionek, która do placówki trafi już 30.12.2020 r. W rozmowie z Zofią Barczyk dowiedzieliśmy się, kto zostanie zaszczepiony jako pierwszy i dlaczego to jedyne dostępne rozwiązanie, żeby uchronić nas przed kolejną falą pandemii.

Kiedy do Zgorzelca trafią pierwsze szczepionki?

Spodziewamy się ich jutro. Mamy przygotowany obiekt i cały zespół.

Czy będzie mobilny punkt szczepień?

Nie, zaadoptowaliśmy pomieszczenie na parterze radioterapii. Jest wolne i przestrzenne. Zależy nam na tym, żeby osoby, które zdecydują się zaszczepić miały zapewnione komfortowe i bezpieczne warunki.

Ile szczepionek znajduje się w pierwszej partii?

Około 400 szczepionek. Jutro ma być dostawa. W pierwszej kolejności zostaną zaszczepieni pracownicy medyczni i osoby związane z medycyną.

Czy pierwsza partia została już w całości zarezerwowana?

Tak, ale póki nie przyjdzie szczepionka, nie telefonujemy do pacjentów, bo wymaga to podjęcia logistycznych działań. Mamy całą listę osób i telefony do nich oraz 4 dni na to, żeby wykorzystać pierwszą partię szczepionek.

Kiedy spodziewają się Państwo drugiej partii?

Informacje podawane są nam na bieżąco. Na razie nie znamy konkretnej daty. Tak, czy inaczej jesteśmy przygotowani. Stworzyliśmy stanowiska, zabezpieczyliśmy gabinety zabiegowe, podłączyliśmy aparaturę. Pod każdym względem jesteśmy gotowi, żeby rozpocząć fazę szczepień.

Czy Pani jako dyrektor szpitala zaszczepi się przeciwko koronawirusowi?

Tak, oczywiście (w czasie, w którym będzie wolne stanowisko do szczepień). Zaszczepię się jednak w pierwszej turze.

Nie ma Pani wątpliwości?

Nie ma innego rozwiązania. Każdy ma wątpliwości, każdy myślący człowiek ma wątpliwości, ale ze względu na skutki, jakie pandemia ze sobą niesie, nie mamy innej dostępnej alternatywy. Wątpliwości są zawsze. Rozmawiamy o tym w zespole. Zależy nam przede wszystkim na ochronie bliskich oraz stworzeniu bezpiecznych warunków życia całej społeczności. Świat podjął taką decyzję i jest to jedyne rozwiązanie. Na ten moment nikt mądrzejszego nie wymyślił. Całe życie wybieramy mniejsze zło.

Czy są jacyś medycy, którzy się nie zaszczepią?

Oczywiście, że tak, choć mam nadzieję, że to kwestia czasu i obserwacji, a w konsekwencji będzie większa ilość chętnych. Ja muszę podejmować szybkie decyzje. Taka moja powinność i taki mam charakter.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto