W tym czasie pomogła wielu dzieciom określić swoją życiową drogę i dać im prawdziwą emocjonalną wyprawkę w dorosłe i samodzielne życie. Przez dwa dziesięciolecia z usług świetlicy skorzystało blisko 1000 dzieci, a setki rodzin otrzymało wsparcie.
Świetlica Gawrosz, jako instytucja pomocowa, jest bowiem również alternatywą dla rodzin podopiecznych – otrzymują tu one (na miarę możliwości placówki) paczki żywnościowe, odzież, pomoc w pisaniu pism urzędowych.
Najważniejszą rolą instytucji jest jednak przeciwdziałanie patologiom społecznym oraz profilaktyka uzależnień. Profilaktyka ta oparta jest przede wszystkim na bogatej, bezpłatnej ofercie kreatywnych zajęć, na dożywianiu, ale też na zapewnieniu poczucia bezpieczeństwa i akceptacji.
Dziecko wchodząc do świetlicy widzi zupełnie inny świat, o wiele przyjaźniejszy. Tu nie ma nudy, za to są zajęcia: jest ktoś, kto wysłucha, pomoże. Właśnie to jest celem instytucji: oderwanie dziecka od podwórka czy ulicy i przyciągnięcie do Gawrosza, gdzie nie będzie miał zasięgu destrukcyjny wpływ kolegów. To, co oferuje świetlica, często jest jedyną tak cenną i atrakcyjną formą rozrywki i nauki dla podopiecznych. Zostając w swoich domach bądź idąc na przysłowiowe podwórko, nie przeżyłyby tak szerokiego wachlarzu doświadczeń.
Codziennie do Gawrosza przychodzi 15-20 dzieci i młodzieży w wieku od 4 do 16 lat, zawsze pieczę nad nimi sprawuje dwóch fachowców – wychowawców oraz wolontariusze.
Codziennie organizowane są zajęcia, w których Gawroszaki uczestniczą na zasadzie dobrowolności. Musi być więc na tyle ciekawie i atrakcyjnie, by dzieci chciały przyjść kolejnego dnia. Bawią się tu, uczą i wychowują. Nadrabiają szkolne zaległości, mają zapewnione dwa posiłki dziennie. Codziennie odbywają się w świetlicy zróżnicowane zajęcia: plastyczne, sportowe, kulinarne, edukacyjne, komputerowe, integracyjne. Dwa razy w tygodniu odbywają się też zajęcia socjoterapeutyczne, podczas których Gawroszaki uczą się tolerancji, szacunku do innych, koleżeństwa, poczucia własnej wartości i tożsamości. Raz w tygodniu wychodzą na zajęcia w fitness klubie, a kiedy tylko jest to możliwe – na basen, koncert, do kina, na wesołe miasteczko. Wspólnie obchodzą urodziny i święta, wyjeżdżają na wycieczki. Aby robić to wszystko jak najlepiej, na co dzień placówka współpracuje z pedagogami szkolnymi, kuratorami sądowymi, policją, psychologiem, terapeutami i sporym gronem pedagogów społeczników, także z młodzieżowymi wolontariuszami. Dzięki temu Gawrosz jest dla dzieci swego rodzaju oazą innego życia – opowiada Marta Mikołajczyk, kierownik Centrum Profilaktyki Dzieci i Młodzieży „Gawrosz”.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?