Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy powstanie trasa rowerowa Blue Velo: z Wrocławia aż do Świnoujścia? Przeczytaj szczegóły

Redakcja
Przez Dolny Śląsk ma przebiegać kilkadziesiąt kilometrów trasy Blue Velo. Droga będzie prowadziła wzdłuż Odry od Śląska, aż do Świnoujścia. Pierwsze odcinki zostały już oddane do użytku w województwie zachodniopomorskim, a nasz Urząd Marszałkowski nie wybrał jeszcze nawet czy trasa ma przebiegać z Wrocławia do Ścinawy (63km), czy może do Lubiąża (41km). Na razie Instytut Rozwoju Terytorialnego opracował dwie propozycje przebiegu dolnośląskiego, pilotażowego odcinka i teraz trwają prace nad utworzeniem dokumentacji.

Zdaniem Cezarego Grochowskiego z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej, z projektem i budową nie ma na co czekać, bo na ten moment i tak jesteśmy w tyle za innymi województwami o jakieś 5-6 lat.

- W województwach zachodniopomorskim i małopolskim w tej chwili budują na potęgę wysokiej jakości trasy na europejskim poziomie. W Małopolsce na przykład powstaje około 1000 km regionalnych tras rowerowych, które natychmiastowo zapełniają się turystami. Jest ogromny głód tego typu przestrzeni, a rzeki są wymarzonym miejscem do turystyki i rekreacji. Takie trasy prowadzą blisko wody, po stosunkowo płaskim terenie oddalonym od samochodów. Chętnych do ich użytkowania na pewno nie zabraknie - mówi Cezary Grochowski.

W trasy rowerowe trzeba zainwestować, ale ich koszt zwykle zwraca się z nawiązką

Szlaki rowerowe, podobne do planowanej u nas Blue Velo, istnieją za naszą zachodnią i południową granicą. Bardzo popularna wśród Polaków jest na przykład droga wzdłuż Łaby. Miejscowe badania pokazują, że nasi rodacy stanowią bardzo poważny odsetek osób korzystających z tamtej trasy. Jeśli mieliby gdzie jeździć w swoim kraju, tutaj także zostawialiby pieniądze.

- Średnie i długie trasy rowerowe są produktem deficytowym i bardzo pożądanym. Okazuje się, że tego typu szlaki przyciągają majętnych turystów. Wynika to z faktu, że jadąc rowerem nie wszystko jesteśmy w stanie ze sobą zabrać, więc więcej musimy kupować po drodze. Podobna trasa wzdłuż Odry biegnie po niemieckiej stronie granicy. U nas jednak się kończy i nie można jechać swobodnie dalej. Dla rowerowych turystów też bardzo ważna jest jakość samych szlaków. Muszą być one wykonane na najwyższym europejskim poziomie. Wszystkie prezentacje, jakie widziałem, pokazują, ile zostało wydane, a ile te trasy zarabiają. To nie jest fanaberia, tylko rzeczywista inwestycja - tłumaczy Cezary Grochowski.

Podobnego zdania jest także Daniel Chojnacki, wrocławski oficer rowerowy.

- Blue Velo jest bardzo potrzebna. Zalet wdrożenia takiego produktu jest cały szereg. Przede wszystkim to rozwój regionu - rozwój bazy noclegowej, gastronomicznej oraz innych usług towarzyszących (oferty wycieczek, wypożyczlanie rowerów, etc.). To skuteczna zachęta od odwiedzenia naszego regionu, również dla turystów z zagranicy. Wystarczy uzmysłowić sobie, że np. 2 mln niemieckich turystów spędza ok. 2 tygodnie na rowerowych wyjazdach w trakcie wakacji i dobry produkt długodystansowej trasy turystycznej może skierować ich do Polski nad Odrę. Analizy finansowe spowodowały np. że we Francji masowo powstają długodystansowe trasy rowerowe bo przy relatywnie nie wysokich kosztach inwestycyjnych w bardzo szybkim tempie przynoszą istotne zyski. Taka, dobrze wybudowana, asfaltowa trasa to też impuls do rozwoju innych form aktywności jak chociażby rolek, deskorolek, hulajnog, etc. Doświadczenia pokazują, że ruch turystyczny może stanowić istotny czynnik ekonomicznego rozwoju regionu przy jednoczesnym obniżeniu negatywnego wpływu na środowisko. Dodatkowo to oczywista zachęta dla mieszkańców do codziennej dawki ruchu zalecanej przez WHO - mówi Chojnacki.

Podobne trasy budowane są ze wsparciem funduszy unijnych. Tak ma być i tym razem.

- Dolnośląska część Blue Velo jest zaprojektowana, teraz kwestia przygotowania dokumentacji budowlanej. Zajmie to projektantom około 1,5 do 2 lat. Dokumentacja jest istotna ze względu na aplikowanie o środki unijne w najbliższej perspektywie finansowej UE 2021-2027. Natomiast co ważne, chcemy aby realizacją budowy Blue Velo zajmował się samorząd województwa. Instytut Rozwoju Terytorialnego będzie te prace w imieniu samorządu koordynował. Budowa Blue Velo będzie jednym z flagowych projektów sportowo turystycznych w naszym regionie. Realizacja tak dużego projektu jak Blue Velo będzie wymagała dalszej, szeroko zakrojonej współpracy samorządów lokalnych i regionalnych - mówi Michał Nowakowski, rzecznik prasowy Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Zanim pierwsi turyści pojadą gotową trasą, przyjdzie nam na to jeszcze poczekać kilka lat.

Oprócz Blue Velo, na Dolnym Śląsku planowana jest także inna rowerowa trasa transgraniczna. Jej koncepcję Instytut Rozwoju Terytorialnego przygotowuje wraz z partnerami z województw opolskiego i śląskiego, a także z Czechami. Droga ta miałaby przebiegać wzdłuż polsko-czeskiej granicy. Obecnie kończą się prace konsultacyjno-projektowe. Na 24 lipca w Nachodzie planowana jest konferencja kończąca wstępne prace. Nie wiadomo jednak czy padną na niej jakieś deklaracje i czy, patrząc na losy trasy Blue Velo, znajdą się w budżecie pieniądze na jej realizację.

Zobacz też

Wielkie Odkrywanie Dolnego Śląska 2019

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto