Kłodzko: Miasto dla zuchwałych. Łukasz Kazek opowiada o Dzikim Zachodzie tuż po wojnie w 1945 roku

W najnowszym odcinku kanału Łukasz Kazek History Story znany wielu osobom prowadzący opowiada o Mieście dla zuchwałych - o Kłodzku, które przed II Wojną Światową nosiło nazwę Glatz.

Od 1945 roku, kiedy kończy się II Wojna Światowa, na te tereny wkracza Armia Czerwona a później te ziemie są przyznane administracyjnie Polsce. Jednak latem 1945 roku działy się w Kłodzku niesamowite rzeczy. Tutaj bowiem był potężny tygiel narodowościowy: Czesi, Polacy, Niemcy i wszechwładna Armia Czerwona Związku Radzieckiego.

Z 8/9 maja 1945 roku żołnierze radzieccy zajmują Kotlinę Kłodzką. Mieszka wówczas tutaj około 180 tysięcy mieszkańców, z czego około 80 tysięcy to uciekinierzy niemieccy ze zbombardowanych miast przez aliantów. Mieszkają tutaj w 184 wsiach i 9 miastach. Stolicą tego regionu jest Kłodzko, gdzie zamieszkuje około 20 tysięcy Niemców.

Lato 1944 roku. Mostem gotyckim w Kłodzku maszeruje sobie dziarsko niemiecki żołnierz

Mija rok i na tym samym moście, latem 1945 roku stoi oficer sowiecki...

Tak zmieniało się Kłodzko, jego mieszkańcy i to co się dzialo... tak zaczyna się nowy czas i tym czasie jest najnowszy odcinek kanału Łukasz Kazek History Story.

Latem 1945 roku w kłodzkim ratuszu, co jest trudne do wyobrażenia, urzęduje jednocześnie trzech burmistrzów: niemiecki Bürgermeister, czeski starosta i polski nowy burmistrz narzucony przez nowe władze. W mieście obowiązują trzy waluty: marka, korona i polski złoty. Tak było tylko tutaj.

Część Niemców została w Kłodzku. Nie wyjechała. Uważali oni Związek Radziecki za wygranych, którzy pokonali Niemców. Wielu z nich wywieszało czerwone flagi, wieszało zdjęcia Stalina i kłaniało się w pas czerwonoarmistom stacjonującym w mieście. Co innego Polacy... Niemieccy autochtoni uważali ich za przegranych, pokonanych przez Niemców w 1939 roku. Traktowali ich z pogardą a przynajmniej z dystansem i ich ignorowali. To się powoli zmieniało. Co o tym zdecydowało? Zobaczcie w filmie. Link w naszej galerii.

W Kłodzku wtedy wojna wisi na włosku. Wojna polsko-czeska to konflikt, który mógł wybuchnąć lada moment. Niewiele się o nim mówiło. Dopiero interwencja Józefa Stalina doprowadziła do tego, że Kłodzko i cały powiat kłodzki pozostał do dziś w polskich rękach.

Pisaliśmy o tym tutaj

Erda Hoffman, mieszkanka Kłodzka, w liście do Józefa Stalina
(...) Wszechobecny Wodzu! Wiedz, w swojej mądrości, że Dolny Śląsk to nie jest miejsce dla polskiego narodu.

Odpowiedź na to pytanie oraz o ukrytym depozycie niemieckiego księgarza ukrytym w Kłodzku, o skali terroru Polaków wobec Niemców, o tym dlaczego niektórzy Niemcy nie chcieli opuszczać milicyjnego aresztu i innych ciekawostkach usłyszycie w najnowszym odcinku Łukasz Kazek History Story. Link w naszej galerii.

link do filmu (pod ostatnim zdjęciem)

Łukasza Kazka i jego nowy kanał History Story możecie oglądać wyłącznie na YouTube pod adresem
www.historystory.pl. W kązdy wtorek o godz. 20.00 emitowany jest kolejny nowy odcinek niesamowitych podróży z historią.

Scenariusz, reżyseria i prowadzenie: Łukasz Kazek
Zdjęcia i montaż: Daniel Stanisławski
Dźwięk: Krzysztof Bąk