Pierwsza kwarta należała do gospodarzy, którzy grali agresywnie w obronie i przechodzili do szybkiego ataku. Brylowali Łukasz Majewski oraz Nikola Jovanović. Straty starali się niwelować David Jackson, a także Torey Thomas, który tego dnia był w świetnej dyspozycji. - Toreyowi należą się ukłony. Znakomicie napędzał cały zespół do szybkiego ataku - powiedział po meczu Michał Gabiński.
Po serii pięciu punktów Thomasa Turów prowadził 24:21. Pierwszą połowę zgorzelczanie wygrali 32:30, a po przerwie niemal cały czas utrzymywali się na minimalnym prowadzeniu. - Cały czas wzajemnie się wspieraliśmy. W trudnych momentach nie robiliśmy nerwowych ruchów - powiedział środkowy Robert Tomaszek. Choć miejscowi do końca walczyli o zwycięstwo, to nie mieli atutów, by je osiągnąć. W zespole gospodarzy powstrzymani zostali najgroźniejsi strzelcy. Z dystansu włocławianie trafili raptem 3 rzuty na 19 oddanych.
Asa w rękawie, w osobie Toreya Thomasa, miał za to Turów. Amerykanin zdobył 23 punkty, z których większość w kluczowych momentach spotkania. Miał także cztery zbiórki i dwie asysty. Na 22 sekundy przed końcem, przy dwupunktowej stracie, Anwil był w posiadaniu piłki, ale D.J. Thompson ją stracił na rzecz Michała Gabińskiego. Po chwili sfaulowany został Marko Brkić, który dwa razy trafił z linii rzutów wolnych, ustalając tym samym wynik meczu.
- Zatrzymaliśmy Anwil na 30 punktach w pierwszej połowie i tylko 65 w całym meczu. To było najważniejsze - cieszył się kapitan Turowa Konrad Wysocki.
Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 65:69 (20:13, 10:19, 16:16, 19:21)
Anwil: Jovanović 16 (1), Miller 12, Hicks 9, Majewski 9 (1), Thompson 7, Modrić 6 (1), Pluta 6, Berisha 0, Thomas 0.
Turów: Thomas 23 (4), Jackson 12, Brkić 9, Gabiński 8, Wysocki 7, Kuebler 5 (1), Tomaszek 2, Koljević 2, Zigeranović 1, Bochno 0.
Tauron Basket Liga
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?