Od lutego do maja 1945 roku w Lubaniu toczyły się walki wojsk niemieckich z 6. Gwardyjskim Korpusem Pancernym z 1 Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej. To w ich efekcie 60% miasta zostało zniszczone, a na ulicach pojawiły się czołgi.
Armia Czerwona rozpoczęła operację wiślańsko-odrzańską już w styczniu 1945 roku. Zależało jej na podbiciu przemysłowego Wrocławia, a także uniemożliwieniu Niemcom korzystania z linii Kolei Górnośląskiej. Niemcy z kolei zaplanowali początkiem marca tajną operację "Kozica", która miała za zadanie zamknąć w kotle lubańskim zaangażowane w walkach siły sowieckie.
W dniach 2-5 marca „39 Korpus Pancerny” gen. Karla Deckera okrążył Sowietów od północnego zachodu, a od południowego wschodu otaczał je 57 Korpus Pancerny gen. Friedricha Kirchnera. Większość jednostek 3 Armii Pancernej gen. Rybałki znalazła się w „kotle”. Do pomocy wysłano 57 Samodzielny Gwardyjski Pułk Czołgów Ciężkich, co pozwoliło uratować część armii. Do niewoli dostało się 176 żołnierzy, a Niemcy zdobyli 48 dział samobieżnych.
8 marca 1945 roku w Lubaniu pojawił się sam Joseph Goebbels i osobiście wręczył 16-letniemu wówczas Wilhelmowi Hübnerowi Krzyż Żelazny 2 klasy za zasługi w obronie miasta. Lubań bardzo ucierpiał w wyniku walk toczonych w centrum miasta i na górze Kamienna. Jego odbudowa zajęła wiele lat. W 1946 roku wysiedlono stąd ludność niemiecką, a samo miasto zostało włączone do Polski.
Jak wyglądał Lubań w tym czasie?
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?