Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie mógł znaleźć rodziców w Karkonoszach. Pomógł policjant i strażnik KPN [ZDJĘCIA]

Paulina Gadomska
Karkonoski Park Narodowy
Na szczęście tym razem wszystko dobrze się skończyło. Chłopiec szczęśliwie znów trafił pod opiekę rodziców. Służby apelują o zabieranie ze sobą naładowanych telefonów w góry i korzystanie z roamingu.

Rodzina wybrała się na wycieczkę na szczyt Śnieżki. Samochód pozostawili w czeskiej miejscowości Pec i ruszyli na wędrówka. Po dotarciu na szczyt, nieświadomie rozłączyli się- chłopiec został na Śnieżce, a rodzina zeszła na czeską stronę.

- W trakcie patrolu na Śnieżce do funkcjonariuszy podszedł 15-latek, który poinformował, że odłączył się od rodziców i nie potrafi ich odnaleźć- komentuje podinsp. Edyta Bagrowska z KMP Jelenia Góra. - Mundurowi rozpoczęli poszukiwanie rodziców, a o sytuacji powiadomili dyżurnego komendy w Jeleniej Górze oraz ratowników GOPR, aby zaangażować w poszukiwania jak najwięcej osób. O zdarzeniu poinformowano również policję czeską z regionu, która włączyła się w działania na swoim terenie.

Gdy rodzice zorientowali się, że syna z nimi nie ma, poprosili o pomoc czeską policję, która miała już dla nich dobre informacje. Chłopak został przewieziony do komisariatu policji w Kowarach, skąd odebrali go rodzice.

Policja jeleniogórska i Straż Karkonoskiego Parku Narodowego zwracają się do turystów, aby podczas pobytu w górach dbali o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci.

- Natężenie ruchu turystycznego aktualnie jest bardzo duże i o podobne zdarzenia nie trudno. Pamiętać należy, aby być wyposażonym w ubiór i sprzęt niezbędny do górskich wędrówek, także z uwzględnieniem gwałtownie zmieniającej się pogody. Rozmawiajmy i uczmy dzieci, że służby mundurowe są po to, aby pomagać i należy się do nich zwracać w sytuacji zagrożenia- informuje podinsp. Bagrowska.

Zabierajmy na szlak naładowane telefonu i przełączajmy się na roaming, co ułatwi kontakt w sytuacji kryzysowej.

- W polskich górach pomoc straży parku, policji, GOPR Karkonosze jest bezpłatna, ale za akcje ratunkowe i poszukiwawcze Horskiej Służby w Czechach trzeba płacić. Bywa, że do zapłaty są duże pieniądze, np. za użycie śmigłowca. Można się od tego ubezpieczyć na czas górskich wędrówek- przypomina Karkonoski Park Narodowy na swoim profilu.

Nie mógł znaleźć rodziców w Karkonoszach. Pomógł policjant i...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto