Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opuszczają wodę na Witce. Razem z rybami

Grzegorz Bereziuk
Karolina Niemczyk
Trwają prace przy zaporze nad Zbiornikiem Witka. Od 31 maja poziom wody systematycznie się zmniejsza. Ryby nie zostaną odłowione - co martwi wędkarzy.

Prace nad zbiornikiem odbywają się w ramach zadania inwestycyjnego pn. „Obiekty budowlane - odbudowa zapory w ramach ujęcia wody powierzchniowej na rzece Witka”. PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Oddział Elektrownia Turów rozpoczął prace budowlane w zakresie budowy zamknięć czołowych na upustach dennych oraz przebudowy napędów upustów dennych zapory Witka, wymagające opróżnienia zbiornika.
Niestety wraz z wodą zniknie także istniejąca populacja ryb. Co gorsza nie zostaną one odłowione. Dlaczego tak się stanie zapytaliśmy w Okręgu PZW w Jeleniej Górze.

_ - Po długim oczekiwaniu otrzymaliśmy od kierownictwa oddziału PGE Elektrownia Turów odpowiedź na pismo, które wystosowaliśmy 4 maja. Dotyczyło ono określenia warunków, na jakich będą mogły przebiegać nasze działania w zakresie podjęcia akcji zabezpieczającej i odłowczej nad zbiornikiem. Zgodnie z pismem opróżnianie akwenu rozpoczęło się 31 maja. Pismo dodarło do nas 2 czerwca. Kierownictwo tłumaczyło się tym, że było uzależnione od wykonawcy. Do ostatniej chwili nie byli w stanie określić chwili rozpoczęcia spuszczania zbiornika. Na spotkaniu w siedzibie Elektrowni Turów zostaliśmy zapewnieni o otrzymaniu z co najmniej 14-dniowym wyprzedzeniem pisma o planowanym rozpoczęciu prac. Niestety tak się nie stało - _tłumaczył Paweł Kłobucki, starszy specjalista ds. zagospodarowania i ochrony wód. Jak podkreślił jeszcze niedawni bardzo prawdopodobnym terminem opuszczania wody ze zbiornika była jesień w tym roku. Ostatecznie rozpoczęło się ono jednak pod koniec maja co praktycznie uniemożliwiło związkowi podjęcie jakichkolwiek działań.

_- Rozmawiałem z bezpośrednim nadzorcą prowadzonych prac. Powiedział, że opróżnianie potrwa co najmniej dwa tygodnie. Obecnie odbywa się w tempie dwóch centymetrów na godzinę. Potem tempo ma być sukcesywnie zmniejszane - _dodał Paweł Kłobucki. Obecnie teren zabezpieczają strażnicy Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Zgorzelec. Miejsce odwiedza także patrol Państwowej Straży Rybackiej. Póki co, odpukać, nie dochodzi do incydentów związanych z kłusownictwem.

- Jeśli chodzi o możliwość odłowu ryb mamy bardzo ograniczone możliwości. Nasza ekipa nie może wejść na zaporę ani w strefie ochrony bezpośredniej, czyli w promieniu 100 metrów od tamy. Rozmawiałem z kierownikiem brygady odłowczej z ośrodka zarybieniowego Szczodre. Stwierdził, że najefektywniejszą formą byłby odłów ryb przy tamie a więc w miejscu, gdzie się ryby gromadzą. Pozostaje nam zatem zabezpieczanie rzeki Witka - dodał Paweł Kłobucki. Nasz rozmówca uspokaja, że ryby z pewnością się nie zmarnują. - W związku z faktem, że poziom zbiornika od kilku lat jest niski spodziewam się, że pogłowie ryb sumarycznie nie będzie wysokie. Gdyby opróżnianie odbywało się od pełnego poziomu piętrzenia sytuacja byłaby diametralnie inna. Z naszego rozeznania wynika, że obecnie w zbiorniku dominują gatunki reofilne, m.in. klenie oraz jazie. Zgodnie z wytycznymi Urzędu Marszałkowskiego i tak musielibyśmy wypuścić je z powrotem do rzeki. Będziemy pilnować aby ryby w dobrej kondycji przepłynęły do Nysy Łużyckiej. Jest to rzeka pojemna i plastyczna, że każdy z gatunków znajdzie tam dla siebie miejsce - zakończył Paweł Kłobucki.

Odbudowa, którą wykonuje lokalna firma z Bogatyni EGBUD, trwa od czerwca 2014 r. i ma zakończyć się w sierpniu tego roku. Następnie przez pół roku napełniany będzie zbiornik, w którym zapas wody zostanie zwiększony o 3,7 mln metrów sześciennych. Zapora Niedów na rzece Witka pękła w sierpniu 2010 r. z powodu zbyt intensywnych opadów deszczu, jakie przeszły nad częścią Dolnego Śląska. Siedmiometrowa fala zalała okoliczne miejscowości na trasie Bogatynia-Zgorzelec oraz sam Zgorzelec. W ciągu trzech godzin spłynęło do zbiornika 30 mln metrów sześciennych wody, czyli sześć pojemności tego zbiornika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto