Nie wiadomo, w jakich okolicznościach młoda kobieta wsiadła do samochodu z 33-latkiem. Z pewnością nie przewidywała, że będzie to jej ostatnia podróż.
W nocy z 29 na 30 listopada na drodze krajowej K30 w Biedrzychowicach doszło do wypadku. 33-letni kierowca samochodu Renault Trafic wsiadł za kółko po alkoholu i wcisnął gaz do dechy. Jadąc od strony Gryfowa Śląskiego zahaczył o znak drogowy, wpadł w poślizg i dachował. W tym wypadku 28-letnia pasażerka zginęła na miejscu.
Lubańscy policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, stwierdzili jednoznacznie: kierowca pił. I to nie mało.
– Badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w jego organizmie – informuje nadkom. Dagmara Hołod. – Ponadto ustalono, że 33-letni mężczyzna już wcześniej był karany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i posiada prawomocny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – dodaje policjantka.
Sąd dla sprawcy ustalił trzy miesiące tymczasowego aresztu. Za swój czyn odpowie. Grozi mu do 12 lat więzienia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Pijanych kierowców jest w naszym regionie mnóstwo. Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Zgorzelcu, Antoni Owsiak od początku 2013 roku policjanci w powiecie zgorzeleckim zatrzymali 517 nietrzeźwych kierowców. Rekordzista miał aż 4,1 promila alkoholu w organizmie.
Więcej o pijanych kierowcach czytaj w najnowszej "Gazecie Wojewódzkiej".
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?