Przez Zgorzelec pędzą 44 pociągi na dobę!

Mowa tutaj szczególnie o możliwości stworzenia dodatkowych, osobowych połączeń kolejowych pomiędzy Dolnym Śląskiem, a Niemcami. Nowy most kolejowy zostanie zbudowany w miejscu starego, wyeksploatowanego obiektu, na którym ruch pociągów mógł odbywać się tylko po jednym torze z ograniczeniem prędkości do 50 km/godz. Po jego odnowie pociągi będą mogły poruszać się z prędkością nawet do 120 km/godz. - Przed przebudową przez most kursowały tylko pociągi towarowe. Ukończenie prac i zdecydowane polepszenie technicznych parametrów linii na całym odcinku będzie ciekawą ofertą nie tylko dla przewoźników towarowych ale i pasażerskich – mówił kilka tygodni temu Mirosław Siemiec, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe.
Tymczasem z powodu remontu ruch pociągów towarowych skierowano przez Zgorzelec co oznacza, że przejazd kolejowy w ciągu doby jest dużo częściej zamknięty. Szczególnie w godzinach szczytu kierowcy czują się tym faktem poirytowani, ponieważ zdarza się, że stoją po kilkanaście minut w korku. - Około godziny 14 przejazd kolejowy zamyka się i otwiera trzy razy pod rząd. Najpierw leci jakaś osobówka, a potem towarowe. Stoi się w korku chyba z 10 minut. Trzy razy nadziałem się już na taką sytuację i teraz zawsze jadę na drugą stronę miasta wiaduktem – opowiada Rafał Lisiecki, kierowca. I nie jest to odrębna opinia. - Mieszkam na ulicy Dzikiej więc nawet kiedy idę do Biedronki na zakupy to stoję na rogatkach bo przejść nie ma jak. I ciągle w domu słyszę jak pędzą ten pociągi. Czasami oszaleć można – opowiada Agnieszka Żukowska, mieszkanka Zgorzelca.
Opinie mieszkańców nie są bezpodstawne. Jak informuje PKP Polskie Linie Kolejowe, od momentu kiedy ruszył remont na trasie kolejowej Węgliniec – Zgorzelec na dobę przejeżdżają aż 44 pociągi! 20 pasażerskich i 24 towarowe. Na zarzuty mieszkańców odpowiada Mirosław Siemieniec, rzeczki PKP PLK – Przede wszystkim bardzo prosiłbym o wyrozumiałość. PKP Polskie Linie Kolejowe przede wszystkim kierują się bezpieczeństwem, dlatego w odpowiednim momencie od przejazdu pociągi rogatki muszą zostać zamknięte. Owszem na tym odcinku kolejowym nasilił się ruch pociągów towarowych ale proszę pamiętać, że to co jedzie po torach nie jedzie po drodze. Im więcej pociągów towarowych tym mniej samochodów ciężarowych i tym większe bezpieczeństwo dla kierowców – mówi rzecznik.
Na koniec dodaje jeszcze jedną ciekawą informację, która szczególnie powinna ucieszyć podróżnych. - Obecnie rozmawiamy z niemieckim partnerem nad możliwością wprowadzenia połączenia osobowego do Görlitz. Trwają rozmowy mające określić zasady bezpieczeństwa umożliwiające wjazd pociągów z Polski na teren Niemiec. Mam nadzieję, że takie połączenie uda się zrealizować – informuje Siemieniec.