Rafał Gronicz czy Mirosław Fiedorowicz?

A zatem mamy II turę i przez kolejne dni sporo się będzie w mieście działo. Jak potoczy się kampania? W 2006 roku, kiedy to Mirosław Fiedorowicz rządził miastem, a Rafał Gronicz pretendował, tego pierwszego zgubiła zbytnia pewność siebie. Przed tymi wyborami Fiedorowicz zapowiadał jednak, że wyciągnął wnioski z tamtej kampanii i drugi raz takiego błędu nie popełni. Wtedy to on miał przewagę wynikającą ze sprawowanego urzędu, teraz jest ona po stronie Gronicza i możemy się spodziewać, że będzie ją próbował wykorzystać.
Czeka nas więc pewnie prawdziwy zalew informacji o kolejnych inwestycjach i umowach na rządowe dotacje, by móc - jak głosi hasło Gronicza - zmieniać Zgorzelec. Młody burmistrz może tu liczyć na spore poparcie PO, które zresztą było już widać także przed I turą. Dla wyborców i mieszkańców, to dobra wiadomość, bo cokolwiek Groniczowi uda się teraz załatwić, zostanie to przecież w mieście, nawet jeśli przegra. Jaką taktykę przyjmie Fiedorowicz przed drugą turą? Z pewnością będzie przypominał, jak dobrym był gospodarzem i jak wiele zrobił dla miasta za czasów, kiedy to on był burmistrzem.
Na oficjalne efekty tej wyborczej potyczki będziemy musieli poczekać do powyborczej nocy z 5 na 6 grudnia, bo głosowanie w II turze odbędzie się właśnie w niedzielę 5 grudnia!
Ale już dziś na naszej stronie możemy pokazać, kto ma większe poparcie. Zapraszam do wzięcia udziału w naszej sondzie.