Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śliczne koty ze Schroniska dla Zwierząt Małych w Dłużynie Górnej polecają się do adopcji (ZDJĘCIA)

Karolina Niemczyk
Karolina Niemczyk
Ośka
Kotka
4 lata 

Ośka przybyła do nas z Osieka Łużyckiego. Pewnego dnia została znaleziona na posesji i nie wiadomo czy sama na nią przywędrowała, czy została tam podrzucona. Chociaż odejść z tamtego miejsca sama nie chciała. W dniu przyjęcia wyglądała na całkiem zadbaną kotkę, była czysta i dobrze odkarmiona. Myśleliśmy, że jest w ciąży, ale okazało się, że Ośka lubi sobie po prostu pojeść. Jest oswojona, ale stosunku do obcych zachowuje dystans. Ale widać, że tęskni do ludzi. Jak zna i zaufa to chętnie się mizia i pozwala się głaskać. Kotka mieszka w kociarni z wyjściem na zewnętrzny wybieg. Z tego wybiegu może wskakiwać na parapety okien naszego budynku. Gdy widzi, że ktoś jest w pomieszczeniach, to wskakuje na parapet i łasi się do okna, jakby chciała wejść do budynku. Z kotami w zasadzie żyje w zgodzie, tylko przy karmieniu jest mały kłopot, bo Ośka nie chce się dzielić jedzeniem. Co czasami kończy się delikatnym pacnięciem łapki w stronę towarzysza. Ale to zachowanie jest niegroźne i nie musimy nawet interweniować. Ośka nie przez pewien czas mieszkała w domu, podobno zachowywała się w nim bardzo dobrze, jednak opiekunowie nie opiekowali się nią należycie i kotka została zwrócona do schroniska. Od tej pory Ośka zbuntowała się na życie w zamknięciu i zaczęła chodzić własnymi ścieżkami. Nauczyła się pokonywać płoty zabezpieczone przed wyjściem mruczków na zewnątrz, skakać po dachu. Z tego powodu możecie ją spotkać na schroniskowym placu, a nawet w biurze. Ośka potrafi robić obchód po schronisku, a rano towarzyszy pracownikom podczas karmienia psów. Chętnie wita gości odwiedzających schronisko, uwielbia być głaskana i noszona na rękach.
Ośka Kotka 4 lata Ośka przybyła do nas z Osieka Łużyckiego. Pewnego dnia została znaleziona na posesji i nie wiadomo czy sama na nią przywędrowała, czy została tam podrzucona. Chociaż odejść z tamtego miejsca sama nie chciała. W dniu przyjęcia wyglądała na całkiem zadbaną kotkę, była czysta i dobrze odkarmiona. Myśleliśmy, że jest w ciąży, ale okazało się, że Ośka lubi sobie po prostu pojeść. Jest oswojona, ale stosunku do obcych zachowuje dystans. Ale widać, że tęskni do ludzi. Jak zna i zaufa to chętnie się mizia i pozwala się głaskać. Kotka mieszka w kociarni z wyjściem na zewnętrzny wybieg. Z tego wybiegu może wskakiwać na parapety okien naszego budynku. Gdy widzi, że ktoś jest w pomieszczeniach, to wskakuje na parapet i łasi się do okna, jakby chciała wejść do budynku. Z kotami w zasadzie żyje w zgodzie, tylko przy karmieniu jest mały kłopot, bo Ośka nie chce się dzielić jedzeniem. Co czasami kończy się delikatnym pacnięciem łapki w stronę towarzysza. Ale to zachowanie jest niegroźne i nie musimy nawet interweniować. Ośka nie przez pewien czas mieszkała w domu, podobno zachowywała się w nim bardzo dobrze, jednak opiekunowie nie opiekowali się nią należycie i kotka została zwrócona do schroniska. Od tej pory Ośka zbuntowała się na życie w zamknięciu i zaczęła chodzić własnymi ścieżkami. Nauczyła się pokonywać płoty zabezpieczone przed wyjściem mruczków na zewnątrz, skakać po dachu. Z tego powodu możecie ją spotkać na schroniskowym placu, a nawet w biurze. Ośka potrafi robić obchód po schronisku, a rano towarzyszy pracownikom podczas karmienia psów. Chętnie wita gości odwiedzających schronisko, uwielbia być głaskana i noszona na rękach. IDZ Schronisko w Dłużynie Górnej
Na Nowy Rok warto mieć nowego przyjaciela w swoim domu. Posiadanie kota ma w sobie wiele zalet, a jak twierdzą specjaliści ma to nawet właściwości zdrowotne. Zaczepne, dostojne, żartownisie...te kociaki miziaki ze Schroniska dla Zwierząt Małych w Dłużynie Górnej polecają się do adopcji. Czekają na nowe, kochające domy. Czy spotka je to szczęście w 2022 roku? Poznaj te słodkie pyszczki.
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto