U czteroletniej samicy Sonam na szczęce stwierdzono ropień wielkości orzecha włoskiego. Infekcja prawdopodobnie doprowadziła do ropnego zapalenia opłucnej, które w efekcie doprowadziło do jej śmierci.
Jedną z młodych pand, z dużą raną na karku, pracownicy Tierparku znaleźli leżącą poza gniazdem. Mimo intensywnej opieki weterynaryjnej, mała panda zmarła następnego dnia na skutek ropnego zapalenia worka osierdziowego. W tym czasie jej matka jeszcze żyła.
Drugą młodą pandę opiekunowie zwierząt karmili za pomocą butelki. W zeszłą środę jednak przestała przyjmować pokarm i mimo opieki lekarskiej, padła.
Zoo wciąż czeka na dokładne informacje o przyczynach śmierci zwierząt. Ma je podać instytut z Drezna, zajmujący się sekcją zwierząt.
Pracownicy Tierparku i odwiedzający zoo są zasmuceni. Wszyscy mają jednak nadzieję, że do ogrodu wkrótce trafi nowa samica pandy czerwonej i ośrodek w Görlitz będzie mógł kontynuować hodowlę tych zwierząt.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
