Jak informują pracownicy POMOSTu, po zakończeniu kampanii francuskiej jednostka żołnierza została skierowana na poligon w Świętoszowie. W trakcie jazdy konnej w pobliżu Nowogrodźca doznał on silnego urazu głowy, w wyniku którego zmarł następnego dnia w szpitalu. Świadectwem tego wydarzenia było długie pęknięcie zarejestrowane w obrębie kości potylicznej jego czaszki. W odkrytym grobie nie odnaleźliśmy żołnierskiego znaku tożsamości.
Pracownia POMOST zajmuje się poszukiwaniem mogił żołnierzy niemieckich oraz wszelkiego rodzaju pracami archeologiczne na terenie całej Polski i Europy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?