- Nie chcę leżeć na jakimś Niemcu - mówi 80-letnia Nina Szczepkowska ze Zgorzelca. Młodsze pokolenie nie ma z tym problemu. - Zmarłemu to przecież wszystko jedno, co z nim będzie. Ważne, żeby został w pamięci żywych - zauważa Karol Piotryk.
Nekropolia przy ul. Cmentarnej powstała po I wojnie światowej jako cmentarz ewangelicki. Do 1939 r. pochowano tam kilkaset osób z Görlitz i okolic. Podczas II wojny światowej grzebano na nim jeńców wojennych z pobliskiego stalagu VIIA. Spoczęli tu m.in. Francuzi, Belgowie, Serbowie i Amerykanie.
Po wojnie część grobów eks-humowano, a szczątki wywieziono na cmentarze wojenne w krajach ojczystych zmarłych osób. W 1968 r. ówczesna rada narodowa podjęła decyzję o zniszczeniu cmentarza. Cegły ze zburzonej kaplicy i cmentarnego muru posłużyły jako materiały budowlane. Kamienne nagrobki sprzedano, a te, które nie znalazły nabywców, posłużyły do utwardzenia miejskich placów.
Od kilku lat o ponowne otwarcie cmentarza starał się proboszcz parafii Matki Bożej Łaskawej w Zgorzelcu ks. Sławomir Lewandowski. Dzięki współpracy z niemiecką parafią ewangelicką i stowarzyszeniem Aktionskreis für Görlitz udało się zebrać potrzebne pieniądze i 12 października nastąpiło ponowne otwarcie cmentarza. W uroczystości wzięli udział m.in. ks. infułat Władysław Bochnak oraz biskup ewangelicki Wilhelm Pietz z Görlitz. Wszystkie ocalałe na cmentarzu nagrobki tworzą dziś lapidarium, pośrodku którego stanęła tablica z nazwiskami 200 niemieckich rodzin, które spoczęły na cmentarzu. W uroczystości wzięli też udział żyjący jeszcze krewni pochowanych osób. Pod tablicą zapłonęły znicze, a po ekumenicznym nabożeństwie w kaplicy obok cmentarza wysłuchano wykładu o powojennej historii Zgorzelca.
Miejsce pamięci przy ul. Cmentarnej powstało w ramach dofinansowanego przez UE projektu "Nasza historia, wspólnota, przyszłość".
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?