Losy Wigańcic Żytawskich wielu jej mieszkańców śledziło z zapartym tchem i tylko dzięki ich determinacji udaje się odbudowywać wioskę, która niegdyś została skazana na niebyt.
Trochę historii....
Wigancice Żytawskie to malownicza miejscowość, położona w gminie Bogatynia. Po wojnie osiedliło się w niej wielu Polaków, którzy zajęli domy po autochtonach. W latach 90`, z inicjatywy Kopalni Turów, wysiedlono z niej wszystkich i zaoferowano w zamian mieszkania. Ludzie chętnie przystali na propozycję, również dlatego, że miasto wydawało się im wówczas dużo bardziej atrakcyjne niż wieś. Kopalnia miała zasypać Wigancice hałdą, ale koniec końców zrezygnowała z tego pomysłu i odsprzedała teren wsi gminie Bogatynia. Wyburzonych domów nie da się już uratować, ale niedawno powstał pomysł ponownego zagospodarowania działek.
Jak to wygląda dziś?
W zeszłym roku do współpracy przy odbudowie zaproszono studentów Politechniki Wrocławskiej, Śląskiej i Poznańskiej, którzy - jak informuje Elżbieta Lech-Gotthardt - będą pracować nad przywróceniem wsi dawnego charakteru. Studenci Politechniki Śląskiej stworzyli plan adaptacji zabytkowego budynku pod przyszłą agroturystykę.
To jeden z niewielu oryginalnych domów przysłupowych, znajdujących się we wsi. Jego stan wymaga generalnego remontu, ale dotychczasowe działania, związane z odbudową podobnych zabytków, pokazały, że wszystko jest możliwe. Wiele domów przysłupowych zyskało nowe życie.
Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?