Dżentelmeńska umowa obowiązuje, o czynszach zdecyduje prokuratura i sąd
Sprawa mieszkań w powojskowym bloku przy ul. Orzeszkowej w Zgorzelcu utknęła w prokuraturze. Nad mieszkańcami wciąż wisi groźba drakońskiego wzrostu opłat utrzymania lokali
Prokurator Zbigniew Harasimiuk z Lubania, który zajmował się sprawą mieszkań, pnie się do góry. Ze swojej macierzystej prokuratury został delegowany do wydziału ds. przestępczości gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. Tam także, w ślad za nim, powędrowała sprawa lokatorów z ul. Orzeszkowej. Prokurator na jej temat nabrał jednak wody w usta, a jego przełożeni zapowiadają jedynie, że śledztwo będzie kontynuowane i że do jego zakończenia sporo brakuje, bo do przesłuchania jest bardzo wielu świadków.
Niekorzystna decyzja
Prokuratura ma ustalić, czy doszło do naruszenia prawa i działania na szkodę lokatorów, gdy rada miejska w kwietniu 2006 r. zdecydowała o wniesieniu części budynku przy ul. Orzeszkowej 52 do majątku Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Zgorzelcu.
Władze uzasadniały to koniecznością podniesienia kapitału towarzystwa, dzięki czemu łatwiej miało ono pozyskiwać fundusze na kolejne inwestycje związane z budową i adaptacją nowych budynków na mieszkania.
Dla lokatorów przekazanej w ten sposób kamienicy oznaczało jednak zrównanie czynszu dotąd komunalnego z tym obowiązującym w TBS-ie. To zaś wieszczy drakońskie podwyżki. Z 2, 53 zł/mkw. do 5,29 zł/mkw. Lokatorzy są oburzeni na takie zarządzanie ich budynkiem i nimi samymi. Od kilku miesięcy walczą z decyzją rady miasta i ówczesnego burmistrza Mirosława Fiedorowicza. To właśnie z doniesienia mieszkańców prokuratura zajmuje się sprawą.
Poczekamy, zobaczymy
Na razie, na mocy dżentelmeńskiej umowy, prezesa TBS i obecnego burmistrza miasta, lokatorzy pechowego budynku płacą czynsze jeszcze według starej, komunalnej wysokości. Grzegorz Bałajewicz, prezes TBS, nie ukrywa jednak, że podwyżki wiszą nad mieszkańcami niczym gilotyna. Nie dotkną ich tylko w przypadku skierowania przez prokuraturę sprawy do sądu i korzystnego wyroku, stwierdzającego naruszenie prawa przy przekazaniu budynku. Gdy tak się nie stanie, lokatorzy nie tylko będą musieli zapłacić więcej, ale także wyrównać różnicę pomiędzy tym, co płacą teraz, a tym, co powinni płacić już od maja tego roku, gdy zapadła decyzja o zrównaniu czynszów. •
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?