Spotkanie rozpoczęli pomysłodawcy i główni organizatorzy Zaduszek-zespół STO PROCENT, po nich scenę opanowało NOCNE BOOGIE z Bolesławca, a następnie kolejny bolesławiecki band-CHŁOPAKI Z FERAJNY. Pojawili się również muzycy z Lubania, Bogatyni, Żagania i Zgorzelca, a także muzykujący od wielu lat „weterani” węglinieckiej sceny muzycznej.
Blask świec i największe standardy blues-rocka stworzyły niesamowity, urzekający klimat. Usłyszeć można było m.in. „Sen o Victorii”, „Sweet Home Alabama”, „Mustang Sally” ,”Little wing” czy też wiersz Edwarda Stachury „Wędrówką życie jest człowieka” w rockowej aranżacji.
Tradycją imprezy stał się „Jam session do rana”. Nie ma on stałej formuły, każdy może wziąć w nim udział, co jest doskonałą okazją do wspólnego spontanicznego muzykowania. Muzycy z wszystkich kapel grają w różnych składach i konfiguracjach. Tak było i w tym roku-poprzez polot i finezję w improwizacji, soliści i instrumentaliści zapewnili zebranym prawdziwą muzyczną ucztę.
Z tego miejsca serdecznie dziękujemy Dyrektorowi Węglinieckiego Centrum Kultury , p. Bogdanowi Walczakowi, za użyczenie sali i wyposażenia, Ryśkowi Siedlakowi za poprowadzenie imprezy, naszym żonom i partnerkom za przygotowanie mini cateringu oraz wszystkim, którzy swoją obecnością uświetnili tegoroczne Zaduszki.
źródło: UMiG w Węglińcu
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?