Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec. Czy szkoła na Mogiłkach zostanie zamknięta?

Mateusz Jawień
Działania Starostwa Powiatowego w Zgorzelcu w sprawie zamknięcia ZSZ im. Bohaterów II Armii Wojska Polskiego w Zgorzelcu - rzut okiem!

Obserwujemy obecnie działania Starostwa Powiatowego w zakresie likwidacji Zespołu Szkół Zawodowych im. Bohaterów II Armii Wojska Polskiego w Zgorzelcu. I cóż widzimy? Widzimy to, że decyzja ta zapadła. Zapadła mimo tego, że formalnego głosowania Rady Powiatu jeszcze nie było.

Prześledźmy te działania...

Po wygranych wyborach, starostwo przedstawia gotowy plan likwidacji szkoły i natychmiast przystępuje do realizacji działań określonych harmonogramem po to, aby zadość stało się wszelkim formalnościom, a w konsekwencji udało placówkę rozwiązać. Odbywają się spotkania z dyrekcjami, związkami zawodowymi, nauczycielami, rodzicami i uczniami. Ale w jaki sposób są one prowadzone... Ano w taki, że dominantem jest starostwo, które pozostaje głuche na wszelkie argumenty (jedyny liczący się fakt, to spadek liczby uczniów i wzrost kosztów utrzymania).

Na spotkaniu z rodzicami uczniów „Mogiłek”, nie zostaje rozwiana prawie żadna wątpliwość. Wykazujący wielkie zainteresowanie sprawą rodzice, proponując ratować sytuację i przedstawiając różne rozwiązania tej sprawy (jak np. wynajęcie części pomieszczeń budynku "Mogiłek" - co już ma miejsce), zostają po prostu zbyci - ze strony starostwa pada stwierdzenie, że szkoła, mimo wszelkich starań ze strony rodziców i ich wysiłków, będzie zamknięta. Na te słowa, oburzeni rodzice wstają i wychodzą ze spotkania, porażeni podejściem starostwa.

Dalej – na spotkaniu z młodzieżą w „Emilce” (na „Mogiłkach” z uczniami nikt do tej pory nie spotkał się, przez co słusznie czują się wzburzeni i pokrzywdzeni), w kierunku uczniów, padają słowa, że mają zająć się sobą (zintegrować „może na jakiejś dyskotece, zawodach lub wycieczce” – jak proponuje starostwo) i nie przejmować losem nauczycieli (zaniepokojona młodzież pytając o ich los, pozostaje po tej odpowiedzi „zniesmaczona” – jak mówią sami). Padają co prawda uspokajające słowa w innych kwestiach, ale nikt praktycznie nie odpowiada na nurtujące ich pytania.

Należałoby zadać pytanie, po co te wszystkie działania skoro i tak nikt się nie liczy z tymi, których działania te najbardziej dotyczą. Pro forma??? Czy tak w demokratycznym państwie wdraża się wszelkie projekty? Czy może mamy do czynienia z jakimś podejściem autorytarnym?

Ciekawe co na to Rada Powiatu? Czy ludzie zajmujący tam miejsca wiedzą jak to wszystko się odbywa? A i czy - gdy dojdzie do głosowania - też pozostanie głucha na głos ludzi, którzy dali jej mandat, czy jednak będzie reprezentować interes ludzi, dzięki którym ma rację istnienia??? Miejmy jednak nadzieję, że choć w tym gronie nie nastąpi kompromitacja...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto