Pierwsze z aut zostało ukradzione w Bolesławcu, drugie w niemieckim Zittau. Znaleziono je na terenie prywatnej posesji należącej do 34-letniego mężczyzny. Tłumaczył się, że skupuje stare samochody, rozbiera i sprzedaje części. Faktycznie ukradziony w Bolesławcu 21 stycznia samochód dostawczy był już kompletnie rozmontowany. Auto z Niemiec ostało się jeszcze w jednym kawałku.
Na terenie posesji policjanci znaleźli także blisko 200 sztuk betonowych płyt, które jak się okazało, zostały skradzione w grudniu zeszłego roku z budowy drogi Zgorzelec – Bogatynia.
Właściciel posesji został zatrzymany w policyjnym areszcie. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tej sprawy.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?