Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec: Dzwonił na 112, ale pomocy nie uzyskał

Paulina Gadomska
Czy pod nr 112 zawsze uzyskamy pomoc? Gdy liczy się czas, warto pamiętać o innych numerach. Przekonał się o tym mieszkaniec Zgorzelca...

Dzwoniąc pod nr alarmowy 112 spodziewamy się, że szybko i sprawnie wezwiemy pomoc. 25-letni Krzysztof Strzeliński ze Zgorzelca przekonał się na własnej skórze, że wcale nie musi tak być. Jadąc popołudniu na rowerze wraz z kolegą z Goerlitz pod Mostem Jana Pawła II w Zgorzelcu zauważył mężczyznę leżącego w kałuży krwi. Poszkodowany nie ruszał się. Pan Krzysztof zrobił to, co każdy z nas powinien zrobić. Miał świadomość, że każda sekunda jest bezcenna. Chwycił za telefon komórkowy i wybrał numer 112. Po drugiej stronie słuchawki usłyszał głos policjanta. Najdokładniej jak potrafił wyjaśnił kim jest, gdzie się znajduje i co widzi. Pomocy jednak nie uzyskał. Policjant powiadomił go, że nie ma możliwości przełączenia go ani powiadomienia pogotowia ratunkowego. Aby wezwać karetkę pan Krzysztof powinien wykręcić numer 999, a wtedy na pewno wezwie właściwą pomoc.

- Czułem konsternację i wstyd. Jak wytłumaczyć koledze z Niemiec, że wybrałem prawidłowy numer, ale on nie działa? - pyta pan Krzysztof. - Zmarnowano pieniądze na kampanie społeczne wpajające nam, jak ważna jest każda sekunda, gdy chodzi o ludzkie życie i jak ważny jest numer 112.

- Zgodnie z porozumieniem pomiędzy Wojewodą Dolnośląskim a Dolnośląskim Komendantem Wojewódzkim Policji we Wrocławiu, zgłoszenia komórkowe z telefonu alarmowego 112 w powiecie zgorzeleckim odbierają dyspozytorzy policji. Zgłoszenia stacjonarne z telefonu alarmowego 112 odbierają dyspozytorzy Państwowej Straży Pożarnej - informuje Stanisław Ręcławowicz, Kierownik Oddziału Systemu Powiadamiania Ratunkowego z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

- Zgodnie z przepisami prawa, taka sytuacja będzie trwała najpóźniej do 31 grudnia 2013 roku. Po tym okresie zgłoszenia z telefonów alarmowych będą odbierane przez operatorów numerów alarmowych w Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu. Następnie zgłoszenia będą przekazywane do właściwych dyspozytorów policji, Państwowej Straży Pożarnej lub dyspozytorów medycznych. Dziś taki system działa na obszarze Miasta Wrocławia i powiatu wrocławskiego - wyjaśnia Ręcławowicz.

Numer alarmowy 112 wprowadzono w Polsce w momencie, gdy wchodziliśmy do Unii Europejskiej. Od tego momentu system nadal nie jest przystosowany do przyjmowania zgłoszeń i wysyłania odpowiedniej pomocy.

Warto wrócić do czasów szkolnych i przypomnieć sobie numery 997, 998, 999, bo tylko tak uzyskamy właściwą pomoc. - Zadajmy sobie pytanie, ile jest już ofiar tego niedziałającego systemu? Ile jeszcze musimy czekać, by to się zmieniło? Okazało się, że nieprzytomny mężczyzna, który leżał na ulicy został napadnięty i pobity. Ma złamany nos. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto