Zgorzelec : Oszust nabrał 261 osób na 141 tys. zł

O tym jak ciężko odzyskać skradzione pieniądze pomimo prawomocnego wyroku, przekonali się mieszkańcy Zgorzelca. Trzy lata temu padli ofiara oszusta. Waldemar M. prowadził na jednym z osiedli punkt przyjmowania wpłat rachunków. Pieniądze jednak, zamiast wpłacać na podane konta, zachowywał dla siebie. Sąd Rejonowy w Zgorzelcu skazał Waldemara M. na kare 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć. Ponadto mężczyzna ma wyznaczony dozór kuratorski i został zobowiązany do spłaty zadłużenia wobec pokrzywdzonych osób, łącznie ponad 141 tys. złotych. Dla oszukanych mieszkańców Zgorzelca sprawa wciąż pozostaje otwarta bo jak się okazuje nie wszyscy otrzymali zwrot pieniędzy i nie łatwo będzie je odzyskać.
- W moim przypadku jest to 345 złotych. Ale byłem stratny dwa razy tyle, ponieważ drugi raz musiałem opłacić czynsz za mieszkanie - mówi Kazimierz Kochanowski. Inna mieszkanka jest stratna na blisko 2 tys. złotych.
- Ja przez trzy miesiące opłacałam rachunki. Łącznie uzbierało się 920 złotych. Potem zaczęłam dostawać ponaglenia do zapłaty i nie wiedziałam o co chodzi - opowiada Jadwiga Juraszek. Nawet komorniki mnie jest w stanie pomóc. Okazuje się, że zwrot skradzionych pieniędzy jeszcze przez kilka lat bardzo trudno będzie wyegzekwować. Sąd Rejonowy w Zgorzelcu zobowiązał Waldemara M. do uiszczenia zadłużenia w okresie próby czyli w przeciągu 5 lat.
- W tej sytuacji niestety nie wiele da się zrobić - wyjaśnia Andrzej Wieja z Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze.
- Sugeruje by poszkodowane osoby spróbowały się spotkać ze skazanym mężczyzną na własną rękę i ustalić sposób spłaty zadłużenia - dodaje sędzia. Nawet komornik nie będzie w tej sprawie mógł podjąć kroków. Okres próby dla skazanego wyklucza wszczęcie postępowania komorniczego. Waldemar M. od października 2011 do czerwca 2012 oszukał 261 osób.

KODEKS KARNY :
2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat to kara na jaka został skazany Waldemar M., który oszukał 261 osób ze Zgorzelca przywłaszczając sobie ponad 141 tys. złotych w okresie od października 2011 do czerwca 2012 roku. Niektórzy oszukani wciąż nie otrzymali pieniędzy.