Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec: Są mrozy, są awarie

Janusz Pawul
Zimowe awarie to zmora wodociągowców
Zimowe awarie to zmora wodociągowców arch. GW
W naszym klimacie to normalne, zwłaszcza, że nie ma śniegu. Pech chciał, że to Reymonta...

Silne mrozy nie ułatwiają pracy zgorzeleckim wodociągowcom. Awaria na sieci przy ul. Prusa, awaria na ul. Leśnej, awaria na ul. Reymonta. O kondycję miejskich rur pytamy Zbigniewa Kozłowskiego, prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Nysa w Zgorzelcu

Panie prezesie, w końcu stycznia br. mieszkańców Zgorzelca zbulwersował fakt, że dopiero co wyremontowana nawierzchnia ul. Reymonta jest rozkopywana. Co się stało?
Najkrócej mówiąc, wydarzyła się awaria sieci wodociągowej. Zgodnie z definicją samej awarii „jest to stan niesprawności obiektu uniemożliwiający jego funkcjonowanie, występujący nagle i powodujący jego niewłaściwe działanie lub całkowite unieruchomienie. Moment wystąpienia awarii nie jest możliwy do określenia z góry, przeważnie nie sposób przewidzieć również jej zasięgu.”
W przypadku sieci wodociągowej symptomem wystąpienia awarii jest zwiększona ilość wody wtłaczanej do sieci w godzinach nocnych, kiedy nie ma normalnego rozbioru wody lub wyciek w miejscu wystąpienia awarii. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z takim właśnie wyciekiem.

Czy nie można było, niejako profilaktycznie, wymienić odcinka sieci wodociągowej w ul. Reymonta korzystając z tego, że była wykonywana nowa nawierzchnia na tej ulicy?
Rurociąg ø 150 w ul. Reymonta wybudowany był w roku 1986. Przez ten ponad 25-letni okres eksploatacji nie stwierdziliśmy jego szczególnej awaryjności. Nie było więc powodu do jego wymiany. W końcu stycznia wystąpiły dwie awarie na tym rurociągu. Charakterystyczne jest to, że w obu przypadkach wystąpiły pęknięcia rurociągu w miejscach połączeń spawanych. Sam rurociąg jest w dobrym stanie. Można przyjąć, z dużą dozą prawdopodobieństwa, że uszkodzenia na „spawach” powstały w wyniku pracy sprzętu ciężkiego w trakcie układania nowej nawierzchni jezdni. Do tego nałożyły się ruchy górotworu spowodowane przemarzaniem gruntu i to prawdopodobnie była przyczyna tych awarii. Chciałbym dodać, że wzdłuż ulicy Reymonta ułożone są dwa rurociągi ø 80 wykonane jeszcze przed II wojną światową z żeliwa, a więc materiału bardziej podatnego na pęknięcia i funkcjonują bezawaryjnie. Ale one znajdują się poza jezdnią i nie były narażone na negatywne skutki prowadzonych robót drogowych.

Czy nie ma obawy, że takie awarie mogą wystąpić w innych miejscach na tej ulicy?
Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie ale jest takie niebezpieczeństwo. Wówczas będziemy musieli rozważyć, w jaki sposób rozwiązać ten problem.

Co będzie z nawierzchnią tej ulicy w miejscach, w których usuwane były awarie?
Ta ulica jest na gwarancji. Dlatego naprawę nawierzchni zlecimy tej samej firmie, która wykonywała tę nawierzchnię. Będzie to więc zrobione z tych samych materiałów i w tej samej technologii. Oczywiście wykonane to będzie przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Do tego czasu miejsca te zasypiemy grysem bazaltowym tak, aby mógł się odbywać ruch drogowy.
Za powstałe utrudnienia w użytkowaniu drogi zarówno w czasie usuwania awarii jak i do czasu ułożenia nowej nawierzchni bardzo przepraszamy mieszkańców naszego miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto