Porzuconego psa czeka powolna śmierć. Odwodnienie, przegrzanie i wycieńczenie organizmu sprawiają, że zwierzę umiera w mękach jeśli w porę nie trafi do schroniska bądź pod opiekę dobrych ludzi.
- Najwięcej porzuconych zwierząt znajdujemy pod koniec maja oraz w czerwcu. Od razu widać, że psa ktoś po prostu zostawił ponieważ jest w dobrej kondycji. Psy znajdujemy na trasach przelotowych, np. w okolicy Trójcy, Pieńska czy Węglińca. Zostawiane są na przystankach autobusowych, stacjach benzynowych i postojach - mówi Mieczysław Kula, kierownik schroniska w Dłużynie Górnej.
Tak nie powinno traktować się przyjaciela, jednak nie dla wszystkich pies jest tak ważny.
- Uważam, że są to ludzie, którzy nie mają sumienia. Lepiej już zwierzę przyprowadzić do schroniska. Mamy wolontariuszy, na pewno znaleźliby dla psa inny, może nawet bardziej kochający dom. To chyba po prostu kwestia ego. Trudno przyznać przed np. sąsiadami, że oddało się psa do schroniska. Łatwiej skłamać, że uciekł a w rzeczywistości został porzucony - dodaje Kula.
Alternatywnym i dużo lepszym rozwiązaniem jest umieszczenie pupila w hotelu dla zwierząt. Znaleźć taki można w Siekierczynie gdzie doskonałą opiekę zapewnia Małgorzata Saganiewicz. Za opiekę nad psem trzeba oczywiście zapłacić, a to niektórym niestety się nie kalkuluje.
Więcej o tym jak zabezpieczyć pupila na nasz wakacyjny wyjazd, gdzie znaleźć hotel dla psa i ile zwierząt w okresie wakacji trafia do schroniska w Dłużynie Górnej w najbliższym wydaniu Gazety Wojewódzkiej, we wtorek 7 czerwca.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?