Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zima stulecia na Dolnym Śląsku i w Worku Turoszowskim. Paraliż całych miast. Ludzie leżeli pod stosami kołder, bo wysiadło ogrzewanie

Justyna Orlik
Justyna Orlik
Tak wyglądały przystanki autobusowe
Tak wyglądały przystanki autobusowe Narodowe Archiwum Cyfrowe
Zima stulecia na Dolnym Śląsku znana jest niektórym tylko z opowieści. Synoptycy zapowiadają, że może się w tym roku powtórzyć. Czy scenariusz się spełni? Zobaczymy, choć skutków żywiołu dziś nie chciałby odczuwać nikt. Dla wielu ludzi była to prawdziwa udręka sprzed 43 lat, która trwała tydzień i nie miała niczego wspólnego z bajkowym obrazkiem.

Spis treści

- Zaczęło się zupełnie niewinnie. Jesień minęła bez szczególnych sensacji pogodowych, a i Boże Narodzenie 1978 roku było takie jak zwykle, czyli bez śniegu. W sylwestra trochę zaczął padać deszcz, który stopniowo przeszedł w śnieg. W Nowy Rok miasto było już całe białe. To, co zleciało z nieba, ściął mróz, bo temperatura z dnia na dzień spadła poniżej 10 stopni." - tak wspominają pamiętny czas mieszkańcy Dolnego Śląska, którzy pamiętają tygodniowy paraliż na przełomie 1978 i 1979, jaki spowodowały gwałtowne opady śniegu.

Zima Stulecia na Dolnym Śląsku. Zaspy i całkowity paraliż
Zaspy śnieguNarodowe Archiwum Cyfrowe

W wielu miejscach zabrakło prądu, a ludzie leżeli pod stosami kołder, ogrzewając się kuchenkami gazowymi.

Zima stulecia na Dolnym Śląsku i siedmiometrowe zaspy śniegu

Zima ostatnich lat w mieście to nic w porównaniu z tym, co działo się przeszło 40 lat temu. Zaspy sięgały 7 metrów, a wiele dróg było zupełnie nieprzejezdnych.

Tygodniowy paraliż - tak ostatni dzień grudnia i pierwsze dni stycznia wspominają mieszkańcy zachodniej części kraju. Gdyby śnieg spadł w innym czasie to pewnie udałoby się uniknąć wielu niedogodności, ale "świąteczna przerwa" sprawiła, że pracownicy Miejskich Zakładów Oczyszczania pozostawali na urlopach. Kiedy pługi wyjechały już w miasta, grzęzły w zaspach i nie nadążały z odśnieżaniem ulic.

30 grudnia na Dolnym Śląsku niczego nie zapowiadał

30 grudnia 1978 roku „Wieczór Wrocławia” informował: „_Jeszcze wczoraj po południu i wieczorem Wrocław tonął w strugach iście wiosennego deszczu, a już w nocy kałuże wody ściął mróz, rano termometry pokazywały minus 11 stopni Celsjusza_”.

Niektórzy mieszkańcy nie dotarli na miejsce sylwestrowych bali i noc spędzili w podróżnych wagonach.

-Zamarznięte zwrotnice, zasypane śniegiem szlaki całkowicie unieruchomiły dalekobieżne połączenia. Pasażerowie witali więc Nowy Rok w pociągach. - informował dziennikarz "Wieczoru Wrocławia".

Wieczorem, w Nowy Rok, w wielu miejscach na Dolnym Śląsku nastała zupełna ciemność i nigdzie nie było prądu.

Zagłębie turoszowskie. Jak zima stulecia wyglądała w Bogatyni?

W turoszowskim zagłębiu węglowo-energetycznym nastąpiła zapaść. Do ratowania zamarzających taśmociągów, dowożących węgiel brunatny z odkrywek kopalni Turów do elektrowni Turów, Śląski Okręg Wojskowy skierował żołnierzy.

Do wielu mieszkań nie docierało też ciepło. 2 stycznia 1979 roku dziennikarze „Wieczoru Wrocławia” pisali, że newralgicznym punktem miasta stała się elektrociepłownia, a w niej oddział nawęglania w porcie miejskim. Tu nie było miejsca ani czasu na sylwestrowe toasty, ani życzenia. Nowy rok witali przybyli na wezwanie i zgłaszający się samorzutnie członkowie załogi oraz niezawodni w takich przypadkach żołnierze przy kilofach i oskardach.

Mieszkańcy leżeli w nieogrzanych pomieszczeniach pod stosem kołder i przy działających kuchenkach gazowych. W wielu sklepach zabrakło chleba i mleka, a temperatury sięgały -25 stopni Celsjusza. Ocieplenie przyszło dopiero 8 stycznia. Termometry wskazały wtedy dodatnią temperaturę. Skutki gwałtownej zimy usuwano jednak jeszcze przez długi czas, choć mieszkańcy Dolnego Śląska mogli powoli wracać do normalności.

Zima Stulecia na Dolnym Śląsku. Zaspy i całkowity paraliż
Sól i piasek dowożone do miastNarodowe Archiwum Cyfrowe

Jesteście ciekawi jak wyglądała zima stulecia? Zobaczcie ją na zdjęciach!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto