Złodzieje znów okradli strażaków ochotników! Tym razem remizę w Jagodzinie!

To oni zazwyczaj są pierwsi na miejscu wypadku lub pożaru. To oni zamiast spędzać czas przed telewizorem na kanapie, ratują ludzkie życie i robią to z potrzeby serca. Mowa o strażakach ochotnikach z OSP. Zatem jakie zaćmienie umysłu trzeba mieć by okradać ich remizy? Niestety ofiarą złodzieja padli strażacy z OSP w Jagodzinie ,Gmina Węgliniec. - Sprawcy w godzinach nocnych wyważyli drzwi do pomieszczenia socjalnego i szatni remizy, po czym z wewnątrz otworzyli garaże. Łupem padły radiotelefony a także hełm z latarką - mówi Anna Włoszczyk, rzecznik zgorzeleckiej komendy. Łącznie straty oszacowano na 6 tys. zł. Przypomnijmy, że niespełna dwa tygodnie wcześniej okradziono inną remizę w Gminie Węgliniec - w miejscowości Czerwona Woda. Sprawcy wciąż nie udało się schwytać. Skradziono wówczas piłę spalinową Stihl, dwie radiostacje, dwie prądownice oraz trzy latarki. Policja teraz bada obie sprawy. Na razie nie wiadomo czy obie kradzieże są ze sobą powiązane. Policja też sprawdza dokąd mógł trafić sprzęt.

Z OSP w Jagodzinie dokładnie skradziono:
- Radiotelefon przewoźny Motorola DM1400

- Radiotelefon przewoźny Motorola GM360

- Radiotelefon przewoźny Motorola GM300

- Radiotelefon nasobny Motorola GP360

- Hełm Calisia Vulcan wraz z latarką iskra

- Ładowarka do radiotelefonu Motorola GP360

- Sam skradziony sprzęt wart był około 6 tysięcy złotych. Do tego dochodzą koszty zniszczonych drzwi i przywrócenia do działania systemu selektywnego alarmowania. Prawdopodobnie koszta przekroczą możliwości finansowe naszej jednostki. Nasza zdolność bojowa została znacznie ograniczona, ale strach przed kolejnymi włamaniami do naszej niezabezpieczonej i znanej dla złodziei remizy jest także obecny - informują strażacy z Jagodzina na swoim facebookowym fanpagu.

Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje w sprawie którejś z tych kradzieży skontaktuj się z policją pod nr 997 lub 112.