Wykorzystanie realnych statków powietrznych pozwala na podnoszenie skuteczności działania pododdziałów.
W ciągu dwóch tygodni samoloty z tygrysim logo z kilkunastu europejskich krajów wzbiją się w powietrze około tysiąca razy, a piloci spędzą za sterami 1600 godzin. Szkolenie NATO Tiger Meet ma niemal 60-letnią tradycję, ale w Polsce odbywa się po raz pierwszy. Wiedza i umiejętności nabyte przez żołnierzy świętoszowskiej jednostki podczas ćwiczenia będą z całą pewnością wykorzystywane w przyszłości.
- W ćwiczenie NATO Tiger Meet tak naprawdę zaangażowane są wszystkie pododdziały z 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Zakres zaangażowania poszczególnych pododdziałów jest oczywiście zróżnicowany i zależy od specyfiki i zadań jakie są wykonywane. Pododdziały ogólnowojskowe, poza tym, że wykorzystują loty lotnictwa do szkolenia z powszechnej obrony przeciwlotniczej, to każdego dnia realizują dodatkowe szkolenie dla kilku żołnierzy z batalionu. – powiedział zastępujący szefa szkolenia pancernej brygady, podpułkownik Robert Nikonowicz.
Ponadto w ramach treningu dywizjon przeciwlotniczy prowadzi walkę z przeciwnikiem powietrznym. Przeciwlotnicy ze Świętoszowa przedsięwzięcia realizują we współdziałaniu z przydzieloną na czas tego ćwiczenia baterią przeciwlotniczą z 4 pułku przeciwlotniczego z Czerwieńska, wyposażoną w samobieżne przeciwlotnicze zestawy rakietowe "OSA-AK". Dywizjon przeciwlotniczy działa w strukturze etatowej. W ramach tego ćwiczenia wykorzystywany jest zautomatyzowany system kierowania ogniem. Ponadto w trakcie ćwiczenia wykorzystywane są dostępne urządzenia szkolno – treningowe.
- Bateria, którą dowodzę szkoli się obecnie w ramach zajęć zgrywających przed ćwiczeniem Sęp-18. Zadania, które realizujemy są dla wszystkich żołnierzy dywizjonu przeciwlotniczego bardzo ciekawym doświadczeniem. Mając realną możliwość współpracy z lotnictwem z Polski oraz państw zagranicznych, możemy się sprawdzić. Dowódcy wszystkich szczebli mogą ocenić działanie swoich podwładnych. Szkolenie podczas ćwiczenia NATO Tiger Meet niesie obustronne korzyści dla Sił Powietrznych oraz pododdziałów Wojsk Lądowych. My wykorzystujemy ich obecność, aby skutecznie realizować swoje zadania, a oni korzystają z naszej obecności, żeby doskonalić swoje umiejętności. Działalność lotnictwa i naszego pododdziału jest każdego dnia konfrontowana. Porównywane są dane, które wypracowaliśmy my, z tymi które generują oni. Pozwala to na wychwycenie błędów w działaniu tak, aby zapobiegać ich wystąpieniu w przyszłości. Statki powietrzne realnie przemieszczające się stanowią dla nas hipotetyczne cele, które są wykrywane. – tak krótko podsumował kilkunastodniowe szkolenie porucznik Dominik Kłosowski, dowódca baterii przeciwlotniczej z 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Udział w ćwiczeniu NATO Tiger Meet jest dla żołnierzy świętoszowskiej jednostki czasem wytężonej pracy, gdzie realne warunki z jednej strony pomagają w szkoleniu, jednak z drugiej strony, stanowią pewnego rodzaju utrudnienie. Podczas działania decyzje muszą być podejmowane bardzo szybko, tak jak w przypadku działania w warunkach bojowych. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Potencjalne cele, które pojawiają się w przestrzeni powietrznej są dla szkolących się żołnierzy zaskoczeniem.
NATO Tiger Meet 2018 jest kolejnym, po szeregu prowadzonych na terenie RP ćwiczeń w układzie międzynarodowym oraz wkładzie SZ RP w prowadzone poza granicami kraju operacje i przedsięwzięcia szkoleniowe, dowodem na zaangażowanie Rzeczpospolitej Polski w cele Sojuszu Północnoatlantyckiego. Polska udowadnia, że jest nie tylko beneficjentem partnerstwa w sojuszu, ale również angażuje się w jego wzmacnianie oraz inicjatywy obronne poza granicami kraju.
Źródło: 10 BKPan w Świętoszowie
Tekst i zdjęcia: kpt. Katarzyna Sawicka
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?