Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec: Dziś rusza festyn restauratorów, zamiast Jakubów

Janusz Pawul
Jedzcie i pijcie a o datkach dla powodzian pamiętajcie
Jedzcie i pijcie a o datkach dla powodzian pamiętajcie Janusz Pawul
Piwo i kiełbacha, a jako artystyczny przerywnik występy lokalnych zespołów muzycznych

Tak prosty i przejrzysty jest scenariusz trzydniowej imprezy organizowanej przez zgorzeleckich restauratorów na Przedmieściu Nyskim. Festyn zaczyna się już dziś i potrwa do niedzieli wieczór.
I nikt przy tym nie ukrywa, że impreza odbędzie się dlatego, że z organizacji swojego festynu, mimo powodzi, nie zrezygnowali Niemcy. Sąsiedzi urządzają w ten weekend największą w ciągu całego roku imprezę nakierowaną na turystów o nazwie Altstadtfest, a zgorzeleccy restauratorzy nie chcą przepuścić okazji do zarobku. – U nas piwo będzie można kupić za 1 euro, o połowę taniej, niż za Nysą. Jak myślisz, gdzie Niemcy przyjdą napić się piwa? – pyta retorycznie jeden z restauratorów.
Organizatorzy festynu nie chcą się jednak ograniczyć tylko do raczenia gości tanim piwem i przekąskami. Imprezie przyświeca także szczytny cel: w jej trakcie prowadzona będzie publiczna zbiórka pieniędzy, które mają być przekazane jako pomoc powodzianom. Datki zbierać mają wolontariusze ze zgorzeleckiego PCK oraz seniorzy, mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej Jutrzenka.
Cała impreza nosi nieco przydługą i mało oryginalną nazwę „Restauratorów wezwanie na popowodziowe biesiadowanie”. Cóż jednak, jak zwał tak zwał, byle było miło. I co ważniejsze bezpiecznie! Organizatorzy zapewniają, że tak będzie, ale to waśnie ze względów bezpieczeństwa burmistrz Rafał Gronicz odwołał zaplanowaną równolegle do Altstadtfest zgorzelecką imprezę pod nazwą Jakuby. Festyn restauratorów jest zamiast niej. Zdaniem miasta, Jakubów nie ma gdzie zorganizować, bo Przedmieście Nyskie od skrzyżowania ul. Daszyńskiego z Nowomiejską do skrzyżowania Daszyńskiego ze Struga mocno ucierpiało w powodzi (chodzi o zapadliska) i nie ma tam gwarancji bezpieczeństwa dla uczestników.
Maciej Dobrzyński, który jest koordynatorem przygotowań do festynu restauratorów , przekonuje jednak, że wszyscy, którzy przyjdą od dziś do niedzieli na Przedmieście Nyskie, będą w stu procentach bezpieczni. – Wszelkie niebezpieczne miejsca zostaną odgrodzone wysokimi płotkami, przedmieście będzie patrolowane przez wynajęte przez nas prywatne firmy ochroniarskie, a cała impreza jest ubezpieczona od następstw wszelkich nieszczęśliwych zdarzeń – zapewnia Dobrzyński.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto