Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nyski Festiwal Filmowy już po raz 11 !

Redakcja
Organizatorzy festiwalu przedstawili przedstawicielom mediów plan tegorocznej edycji.
Organizatorzy festiwalu przedstawili przedstawicielom mediów plan tegorocznej edycji. Aleksandra Kosturska
Nyski Festiwal Filmowy: Już za niecałe dwa tygodnie na trójstyku będzie można oglądać najciekawsze filmy wyprodukowane w Polcse, Niemczech i Czechach. Wszystko za sprawą 11 edycji Nyskiego Festiwalu Filmowego.

Nyski Festiwal Filmowy
Filmy prezentowane będą w 10 miejscowościach położonych na styku tych trzech krajów, a festiwal potrwa od 7 do 11 maja.
Festiwal narodził się w 2004 roku w Grosshennersdorfie. Grupa entuzjastów skupiona wokół klubu filmowego wpadła na pomysł zorganizowania festiwalu i od tego czasu, tradycyjnie festiwal pojawia się na granicy trzech sąsiadujących krajów.
Z całego regionu corocznie przyciąga ponad 3000 widzów, a z roku na rok jego ranga wzrasta.
W tym roku widzowie będą mieli szansę zobaczyć filmy dotyczące życia na ziemiach przy granicy.
Jak się okazuje, na 10 festiwali, które do tej pory się odbyły, aż 5 razy zwyciężyły polskie produkcje.
- Rzeczywiście, polskie produkcje zwyciężyły pięciokrotnie w Nyskim Festiwalu. Z jednej strony można powiedzieć, że Polacy dobrze robią te filmy, ale z drugiej faktem jest, że np. z Niemiec filmy robią ludzie, którzy dopiero skończyli studia, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z filmem. Tych dwóch poziomów nie da się porównać, z Polski są to już fachowcy, natomiast z Niemiec ludzie wkraczający dopiero w ten świat – mówi Andreas Friedrich, dyrektor Nyskiego Festiwalu Filmowego.
W tym roku o nagrodę główną będzie walczyć 9 produkcji (po trzy z każdego kraju). Z Polski o „Nyską Rybę” zawalczą: „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy, „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego oraz „Heavy Mental” Sebastiana Buttnego.
Oprócz pokazów filmowych, na widzów czekają wystawy, koncerty, spotkania autorskie – wszystko w ramach specjalnej sekcji pozakonkursowej „Motywy żydowskie”.
Warto wspomnieć o spotkaniu autorskim z Andreasem Dresenem oraz legendą filmu i teatru, Carmen – Mają Antoni.
Na zakończenie festiwalu, 11 maja w browarze w Goerlitz wystąpi znakomity zespół z Londyny, The Tiger Lillies.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto