Powojenny Zgorzelec, Bogatynia Węgliniec czy Pieńsk, dla ludzi przyjeżdżających tu z daleka, były zupełnie obce. Proces asymilacji trwał przez lata, a wielu wciąż miało poczucie "tymczasowości", obawiając się kolejnego przesiedlenia. Nowe władze robiły wszystko, żeby pomóc Polakom zaadaptować się w zmienionych warunkach. Reaktywowano nawet Komisję Ustalania Nazw Miejscowości przy Ministerstwie Administracji Publicznej, która była odpowiedzialna za nadawanie niemieckim wówczas nazwom ich polskich odpowiedników. Jesteście ciekawi skąd wzięły się nazwy dzisiejszych miejscowości? Dlaczego Zgorzelec to Zgorzelec, a Bogatynia to Bogatynia?
Wideo
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!