Mężczyźnie zarzuca się, że od października 2011 roku do 14 czerwca 2012 roku oszukał wiele osób przyjmując od nich wpłaty pieniężne. Waldemar M. prowadził punkt kasowy na terenie miasta. Przyjmował w nim wpłaty za media, opłaty czynszowe oraz przelewy bankowe. Przekazywane od mieszkańców pieniądze nie trafiały jednak do odbiorców, tylko do kieszeni właściciela punktu.
Śledztwo wykazało, że w okresie funkcjonowania punktu poszkodowanych zostało 258 osób na łączną kwotę 141 800 zł.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut oszustwa. – Waldemar M. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, nie kwestionując ustaleń co do liczby osób pokrzywdzonych jak również wysokości przywłaszczonych kwot – wyjaśnia Violetta Niziołek.
Waldemarowi M. grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Prokurator Rejonowy w Zgorzelcu zastosował wobec niego poręczenie majątkowe oraz nakaz powstrzymywania się od prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na pośrednictwie finansowym i przyjmowaniu wpłat od klientów.
Z uwagi na znaczną liczbę osób pokrzywdzonych przez Waldemara M., prokuratura o akcie oskarżenia zawiadomiła za pośrednictwem strony internetowej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
