Zgorzelec: kradli rowery. Wpadli w ręce "Nysy"

Zgorzelec: kradli rowery. Wpadli w ręce "Nysy"

Funkcjonariusze polsko – niemieckiej policyjnej grupy NYSA od początku bieżącego roku prowadzili działania wymierzone w osoby podejrzewane o przestępczość przeciwko mieniu na obszarach przygranicznych, po polskiej i niemieckiej stronie. W efekcie prowadzonych działań i związanych z nimi realizacji, policjanci rozbili 3 grupy przestępcze trudniące się przede wszystkim kradzieżami rowerów. Zatrzymano łącznie 14 mężczyzn podejrzanych o kradzieże i paserstwa jednośladów. Ich łupem padały głównie rowery o znacznej wartości.

Policjanci z grupy NYSA, prowadząc czynności w tych sprawach, sprawdzali m.in. posesje na terenie województwa dolnośląskiego i lubuskiego, co do których mieli podejrzenia, że mogą tam być przechowywane przedmioty pochodzące z kradzieży. Tylko na jednej z nich, po wejściu do pomieszczenia gospodarczego, funkcjonariusze znaleźli kilkanaście rowerów, gdzie już po wstępnym sprawdzeniu okazało się, że pochodzą one z kradzieży dokonywanych na terenie przygranicznym, po stronie polskiej i niemieckiej.

Zgorzelec: kradli rowery. Policja sprawdzi, czy nie kradli też innych rzeczy

Kolejne miejscowości i kolejne przeszukania, to ponownie ujawniane kradzione jednoślady. To także kolejni zatrzymani. Ostatnio także funkcjonariusze operacyjni z Bogatyni rozbili „dziuplę”, w której znajdowały się rowery pochodzące z kradzieży. Na chwilę obecną policjanci odzyskali kilkadziesiąt rowerów o wartości ponad 100 tysięcy złotych. Funkcjonariusze w dalszym ciągu szczegółowo wyjaśniają wszelkie okoliczności tych spraw, m.in. ustalają czy zatrzymani mężczyźni mają na koncie jeszcze inne przestępstwa.